22-12-2016, 10:23
Tak to jest, że ciekawsze egzemplarze znikają szybko. Sam jak szukałem 4Motion dla siebie to ze dwa fajne egzemplarze uciekły mi. Póki wypytałem o wszystko, odczekałem kilka dni do weekendu żeby móc podjechać to okazywało się, że już sprzedany. Swojego kupiłem prawie 400 km od domu, brałem wolne w pracy i po dokładnych oględzinach brałem. Po ponad 1.5 roku stwierdzam że warto było. Ogłoszenie zgadzało się ze stanem rzeczywistym. A przebieg jak przebieg, różnie ludzie robią przebiegi roczne. Ja mam blisko 331 tys. - 2003 rok