04-11-2016, 15:56
Witam.
Ostatnio tak jak w temacie mój sharanik zaczął dymić na biało i wydawać dziwne stuki z silnika. W związku z brakiem czasu i możliwości naprawy we własnym zakresie ( problemy z ruchem) zaprowadziłem go do znajomego mechanika. Po podpięciu kompa oraz rodzaju wydawanych odgłosów przez silnik był prawie pewny że to są uszkodzone pompo-wtryskiwacze. I miał w części rację więc demontaż pompek, kurier i serwis BOSHA gdzie zostały zregenerowane. Po montażu zregenerowanych pompek nadal dymi i dziwnie brzmi. Szukanie przyczyny rozpoczęliśmy od kontroli rozrządu - OK, hydro-popychacze - OK, sprężanie - w górnych normach z tym że na 4 cylindrze o dwa obroty więcej, no nic rozbiórka silnika. Po zdemontowaniu głowicy w 4 cylindrze niewielkie ilości oleju do obejrzenia kolektory, wydechowy z większą ilością nagaru, co będzie widoczne na załączonych zdjęciach. Podejrzana sprawa ok przyczyna kopcenia jest spala olej ale dlaczego pojawia się olej i skąd stuki? działamy dalej, miska w dół, tłoki na stół. Dokładne oględziny tłoków i korbowodów, panewek wału każdego tłoka i jest. Na czwartym tłoku luz pomiędzy korbowodem a tłokiem. Demontaż sworznia i co się okazuje? Wyłamana (wykruszona) tulejka sworznia tłoka. Mamy przyczynę dziwnych stuków w silniku. Korbowód do tokarza w celu dorobienia tulejki. Po odebraniu od fachowca czas na składnie. Szybki montaż silnika wyregulowanie elementów i po sprawie. Odpalenie silnika jak zegarek. Wszystko w normie. Zadowolony wracam do domu jeszcze tylko po zakupy. Na parkingu zdziwienie - nie mogę odpalić silnika. Zaskakuje po długim kręceniu nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły pytanie co może być jeszcze?
Ostatnio tak jak w temacie mój sharanik zaczął dymić na biało i wydawać dziwne stuki z silnika. W związku z brakiem czasu i możliwości naprawy we własnym zakresie ( problemy z ruchem) zaprowadziłem go do znajomego mechanika. Po podpięciu kompa oraz rodzaju wydawanych odgłosów przez silnik był prawie pewny że to są uszkodzone pompo-wtryskiwacze. I miał w części rację więc demontaż pompek, kurier i serwis BOSHA gdzie zostały zregenerowane. Po montażu zregenerowanych pompek nadal dymi i dziwnie brzmi. Szukanie przyczyny rozpoczęliśmy od kontroli rozrządu - OK, hydro-popychacze - OK, sprężanie - w górnych normach z tym że na 4 cylindrze o dwa obroty więcej, no nic rozbiórka silnika. Po zdemontowaniu głowicy w 4 cylindrze niewielkie ilości oleju do obejrzenia kolektory, wydechowy z większą ilością nagaru, co będzie widoczne na załączonych zdjęciach. Podejrzana sprawa ok przyczyna kopcenia jest spala olej ale dlaczego pojawia się olej i skąd stuki? działamy dalej, miska w dół, tłoki na stół. Dokładne oględziny tłoków i korbowodów, panewek wału każdego tłoka i jest. Na czwartym tłoku luz pomiędzy korbowodem a tłokiem. Demontaż sworznia i co się okazuje? Wyłamana (wykruszona) tulejka sworznia tłoka. Mamy przyczynę dziwnych stuków w silniku. Korbowód do tokarza w celu dorobienia tulejki. Po odebraniu od fachowca czas na składnie. Szybki montaż silnika wyregulowanie elementów i po sprawie. Odpalenie silnika jak zegarek. Wszystko w normie. Zadowolony wracam do domu jeszcze tylko po zakupy. Na parkingu zdziwienie - nie mogę odpalić silnika. Zaskakuje po długim kręceniu nie ma znaczenia czy zimny czy ciepły pytanie co może być jeszcze?
VW Sharan 1,9TDI ANU 90kM 2000r.