Półoś lewą wymieniam na nową SKF, trochę u mnie krucho z czasem, żeby kombinować w przegubami z Audi. Starą półośkę sobie zostawię i jak SKF będzie kończył żywot to pomyśle o regeneracji. Jeżdżę jak emeryt więc pewnie ten SKF trochę u mnie posiedzi.
Co do prawej strony wewnętrznej to rozważam zakup MEYLE, ewentualnie motomax, dzisiaj będę do nich dzwonił.
W skrzyni na razie nic nie grzebałem. Trochę czytałem na ich temat i ogólny problem z wyrabianiem się obudowy w miejscu mocowania łożysk. Za wałek sprzęgłowy może zabiorę się jesienią. Jeśli chodzi o temat luzu na wałku z lewej strony skrzyni, obstawiam, że nawet jeśli dałbym skrzynie do roboty i skasowaliby mi ten luz na łożyskach mechanizmu różnicowego, to temat by powrócił.
Chyba koniec końców zostawię skrzynię w spokoju i póki nie zacznie konkretnie wyć będę na niej jeździł. Mam nadzieję, że po usunięciu "luźnych" półosiek skrzynia nie będzie tak dostawać po dupie i trochę jeszcze wytrzyma.
Co do prawej strony wewnętrznej to rozważam zakup MEYLE, ewentualnie motomax, dzisiaj będę do nich dzwonił.
W skrzyni na razie nic nie grzebałem. Trochę czytałem na ich temat i ogólny problem z wyrabianiem się obudowy w miejscu mocowania łożysk. Za wałek sprzęgłowy może zabiorę się jesienią. Jeśli chodzi o temat luzu na wałku z lewej strony skrzyni, obstawiam, że nawet jeśli dałbym skrzynie do roboty i skasowaliby mi ten luz na łożyskach mechanizmu różnicowego, to temat by powrócił.
Chyba koniec końców zostawię skrzynię w spokoju i póki nie zacznie konkretnie wyć będę na niej jeździł. Mam nadzieję, że po usunięciu "luźnych" półosiek skrzynia nie będzie tak dostawać po dupie i trochę jeszcze wytrzyma.