20-10-2015, 00:50
Ostatnio zostawiłem Sharana na parkingu podziemnym pod sklepem w Luboniu koło Poznania, po powrocie do auta jak zawsze wciskałem przycisk wyłączający system start-stop i zauważyłem brak lampki [passenger airbag off]
Myślicie, że to mogła być próba kradzieży?
Myślicie, że to mogła być próba kradzieży?