21-07-2015, 15:01
Aby było ciekawiej:
Pojechałem z drugim autem aby przyciągnąć Alhambrę do domu. Próbowałem zakręcić, objawy braku prądu w akumulatorze. Zaciągnęliśmy ją, zapaliła i pracuje do teraz. Pod puszką jeden kabel się grzeje, sprawdzę przepływ prądu.
Kurczę, przez 3 mies i 24 000 wspólnych km nie miałem takiej akcji jeszcze. Muszę to ogarnąć, bo jutro znowu trasa do Niemiec..
Pojechałem z drugim autem aby przyciągnąć Alhambrę do domu. Próbowałem zakręcić, objawy braku prądu w akumulatorze. Zaciągnęliśmy ją, zapaliła i pracuje do teraz. Pod puszką jeden kabel się grzeje, sprawdzę przepływ prądu.
Kurczę, przez 3 mies i 24 000 wspólnych km nie miałem takiej akcji jeszcze. Muszę to ogarnąć, bo jutro znowu trasa do Niemiec..