18-01-2015, 20:41
[1]
cyt.: "wewnątrz obity czarną i czerwoną alkan tarą"
Niech mnie ktoś oświeci, gdzie ta alkan tara?
[2]
W takiej Japonii, to by uszło za tuning niezwykle subtelny, a nawet za brak tuningu.
[3]
Ciekawi mnie bardzo opinia szanownych Kolegów: czy kupilibyście samochód po JAKIMKOLWIEK tuningu?
Zawsze, gdy sprzedawałem samochód, wszyscy kupujący oczekiwali stanu jak najbliższego do fabrycznego. Niektórzy to nawet na nieoryginalne dekle potrafią stękać. Z kolei ci, który tuning lubią, chcą mieć "po swojemu". Kto więc kupuje tuningowane samochody? Abstrahując od tego ogłoszenia - kupilibyście tuningowane auto?
cyt.: "wewnątrz obity czarną i czerwoną alkan tarą"
Niech mnie ktoś oświeci, gdzie ta alkan tara?
[2]
W takiej Japonii, to by uszło za tuning niezwykle subtelny, a nawet za brak tuningu.
[3]
Ciekawi mnie bardzo opinia szanownych Kolegów: czy kupilibyście samochód po JAKIMKOLWIEK tuningu?
Zawsze, gdy sprzedawałem samochód, wszyscy kupujący oczekiwali stanu jak najbliższego do fabrycznego. Niektórzy to nawet na nieoryginalne dekle potrafią stękać. Z kolei ci, który tuning lubią, chcą mieć "po swojemu". Kto więc kupuje tuningowane samochody? Abstrahując od tego ogłoszenia - kupilibyście tuningowane auto?