Belka do wyciągarki

[smok_wawelski]

Ciesze się że mogłem pomóc, w sumie nie przesadzaj to tylko parę screenów ze strzałkami ugięcia a nie wykład
To nie uwzględnia nawet granicy plastyczności czy zakładanych wsp. bezpieczeństwa i paru innych rzeczy. Ale sama strzałka tez daje już pewien przybliżony obraz
Przyznam się że w pierwszym momencie jak zobaczyłem tę winkłowke 50x50 owierconą i 600kG to włos mi się zjeżył.
Wziąłem "Biblię" do ręki i miałem Ci to na piechtę policzyć u mnie jeszcze dwutomowa "Biblia" stoi wyd. WNT z 1988r - ale w sumie @dmusek ma rację że to okrutnie nudne zajęcie. A że leń jestem i na Cad'a czy SolidWorks'a to musiałbym za Skawinę jechać to poszukałem na szybko czegoś lżejszego w necie i tak znalazłem ten programik co Ci linkowałem - do policzenia takich prostych belek to myślę że jest spoko - może komuś się tez przyda z ciekawości jak empoli71 będzie u siebie to mu napisze żeby na profesce sprawdził ale te strzałki co mi wyszły widzą mi się dość realne. Jakbyś chciał trochę większą bramówkę to chyba leży mi gdzieś jeszcze gotowiec - na obronę pracy właśnie liczyłem i projektowałem takie ustrojstwo - wtedy ręcznie - był to koniec epoki suwaków a początek epoki kalkulatorów a epoka kompów i Cad'a dopiero nadchodziła - jak zacząłem pracować w biurze projektów to ZX-Spectrum przekładnie liczyło całą nockę
Jest po necie jest sporo wzorów i tabel na wytrzymałościówkę, w sumie wiele się nie zmieniło, głównie nazewnictwo profili, gatunki stali te same inaczej tylko zwane - podstawy wytrzymałościówki tu raczej niewiele można zmienić a pan Young dalej ten sam i dalej stosowany .

Małe tokarka i frezarka są u mnie w chałupie w Swoszowicach dostępne praktycznie w każdej chwili, w Sosnowicach to już kawał warsztatu i praktycznie wsio idzie zrobić - jakby trza było dawaj znaka i podziałamy czy to u mnie a jak trzeba będzie to Sosnowic podjedziemy i pogadamy. Latam tam dość często, bo dalej za Brzeźnicą mam przyjaciela mechanika co od zawsze grzebie mi w autach, Po lokalizacji już pewnie skojarzysz ten warsztat w Sosnowicach choć na pewno godny polecenia ale sorry ale nie chcę na forum reklamy uskuteczniać - info na PW oczywiście nie ma sprawy

Stasiu - sorry ale wg mnie źle zaczynasz podobnie jak kol. skimir na początku dwuteownik 80 może być mało - namaluj jakie rozpiętości i jaki ciężar chcesz wieszać to policzymy czy starczy - albo ściąg sobie ten programik co pisałem - jest banalny w obsłudze.
Szyna kolejowa to też w sumie bliski mi temat (pracowałem na kolei kilka lat) ale to nie bardzo dobry pomysł - z normalnotorowej ciężkie toto jak cholera a półka do wykorzystania praktycznie jedna, w zależności od obciążenia toru masz trzy typy S42, S49 i S60 - liczby to masa 1m szyny - jak już to może coś z wąskotorówki - wytrzymałościowo podobnie pracuje jak dwuteownik.