07-12-2014, 01:38
(04-12-2014, 22:39)wesol napisał(a): Tak ale ile tam maja placone w innych krajach a ile unas?
Unas turbona kosztuje 2-3-4 tys zl a wymiana 300-500 zl. W Norwegi gdzie kolega pracuje ( i mnie namawial na prace tam) ma tak: Turbo kosztuje 2-3-4 tys zl ( juz nanasze przeliczajac) wymiana okolo 3 tys zl. Dlatego tam nikt nie bawi sie w jakies dlubania tylko sie wymienia na nowe czesci. Tak to rozumiem pracowac.
Powiem ci wesol jak jest w norwegii , to sie nazywa FUSZERA za WIELKĄ KASĘ. Niektórzy moi znajomi jeżdzą do ASO tylko po to aby mieć pieczątkę z ASO bo tam ma znaczenie przy sprzedarzy auta. Problem jest w tym że nawet dobrze filtra po zmianie oleju nie umieją dokręcić. Kolega pojechał na zmianę a4 to rano mial staw oleju w garażu rano. Ja sam dwa razy jedziłem na geometrię bo mi ciule urwali osłony na kolumnie kierowniczej, i słyszę takie podobne historie bardzo często.Miłem okazję tam dostać pracę ale na samą myśl jaka reputację maja to wybrałem trasy pasażerskie dalekobieżne jako kierowca. Praca odpowiedzialna ale to moja druga pasja . Po pewnym czasie byłbyś tak jak i oni tylk za więlksze pieniądze. Pozdro
Ps. Mam nadzieje że w moim Volvo 9700hd carus 6x2 robią wszystko tak jak trzeba.