23-12-2014, 22:45
Wina całego zamieszania jak się okazało buł wadliwy czujnik położenia wału,szkopuł w tym że na vagu na początku nie było żadnego błędu wyszedł po czasie .Czemu sam nie wiem i mechanik też mi na to nie odpowiedział.
Dzięki za sugestie autko śmiga ok Pozdrawiam i szerokości wszystkim
Dzięki za sugestie autko śmiga ok Pozdrawiam i szerokości wszystkim