Witam,
czy ktoś może się wypowiedzieć w temacie regeneracji gniazd pod pompowtryskami? co prawda sprawa nie tyczy się mojego sprzętu, ale samej operacji w innym tdi. Podobno po pewnym czasie gniazda nie trzymają szczelności i trzeba kombinować z uszczelnieniami, a docelowo można wymienić gniazdo - ponoć w pl są dwie firmy, które to robią rozwiercając oryginalne gniazdo i montując gniazdo o ile pamiętam z mosiądzu ( tu się mogę mylić). Jak się sprawdza taka operacja, ktoś to przerabiał? Pierwsze o tym słyszę, a jak czytam teraz to ponoć czesta przypadłość silników na PD.
czy ktoś może się wypowiedzieć w temacie regeneracji gniazd pod pompowtryskami? co prawda sprawa nie tyczy się mojego sprzętu, ale samej operacji w innym tdi. Podobno po pewnym czasie gniazda nie trzymają szczelności i trzeba kombinować z uszczelnieniami, a docelowo można wymienić gniazdo - ponoć w pl są dwie firmy, które to robią rozwiercając oryginalne gniazdo i montując gniazdo o ile pamiętam z mosiądzu ( tu się mogę mylić). Jak się sprawdza taka operacja, ktoś to przerabiał? Pierwsze o tym słyszę, a jak czytam teraz to ponoć czesta przypadłość silników na PD.
Pozdrawiam,
Michał
-------------------------------------------------------------------------
Nie polemizuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pobije doświadczeniem...
Michał
-------------------------------------------------------------------------
Nie polemizuj z idiotą. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pobije doświadczeniem...