04-06-2013, 00:32
Dziś miałem taką sytuację:
Zatrzymałem się na polnej drodze tak, że prawe przednie koło wpadło do błotnistej kałuży.
Podczas ruszania (delikatnie) poczułem, że to koło zaczyna buksować. Zabuksowało przez sekunde i nagle samochód jakby złapał przyczepność bez problemu wyjeżdzając z tej kałuży.
Ewidentnie był uślizg prawego przedniego koła czyli w tym czasie 4motion nie pchał a czy to gładke wyjście z błota było efektem pracy tego systemu czy może dogrzebałem się do czegoś bardziej przyczepnego na dnie to nie wiem.
Nie powiem aby mi się do zimy spieszyło ale napęd się w pełni zweryfikuje. Mieszkam w miejscu gdzie już nie jeden na śniegu wymiękł...
PS: Widzę, że masz takiego samego sharana jak ja. Grzebierz coś sam czy zdajesz się na mechaników? Chętnie bym wymienił poglądy.
Zatrzymałem się na polnej drodze tak, że prawe przednie koło wpadło do błotnistej kałuży.
Podczas ruszania (delikatnie) poczułem, że to koło zaczyna buksować. Zabuksowało przez sekunde i nagle samochód jakby złapał przyczepność bez problemu wyjeżdzając z tej kałuży.
Ewidentnie był uślizg prawego przedniego koła czyli w tym czasie 4motion nie pchał a czy to gładke wyjście z błota było efektem pracy tego systemu czy może dogrzebałem się do czegoś bardziej przyczepnego na dnie to nie wiem.
Nie powiem aby mi się do zimy spieszyło ale napęd się w pełni zweryfikuje. Mieszkam w miejscu gdzie już nie jeden na śniegu wymiękł...
PS: Widzę, że masz takiego samego sharana jak ja. Grzebierz coś sam czy zdajesz się na mechaników? Chętnie bym wymienił poglądy.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.