19-05-2013, 17:51
Cześć!
Wczoraj wieczorem w trakcie jazdy zapaliła mi się kontrolka ładowania akumulatora - po przegazowaniu na chwilę zgasła ale potem znowu się zapaliła - i teraz już nie gaśnie. Mój sharan 1.9 tdi 110 KM silnik AFN 1997 rok z przebiegiem około 270 tys. km. Kilka dni wcześnie wymieniłem cały mechanizm wycieraczek - ale to chyba nie ma związku z kontrolką akumulatora. Czy to mogą być objawy uszkodzonego regulatora napięcia - czy też uszkodzone sprzęgło alternatora lub cały alternator (firmy BOSCH 120 A) (jutro będę miał miernik - to sprawdzę jakie jest napięcie na akumulatorze przy uruchomionym silnIku.
Jeśli to tylko szczotki regulatora - to czy wymieniać cały regulator razem ze szczotkami - czy tylko same szczotki?. Czy da się wyciągnąć sam regulator bez wyciągania alternatora?
Może tylko szczotki się zawiesiły i wystarczy popukać w regulator lub w alternator?
Jaki mogą być inne przyczyny palenia się kontrolki akumulatora?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
S.C.
Wczoraj wieczorem w trakcie jazdy zapaliła mi się kontrolka ładowania akumulatora - po przegazowaniu na chwilę zgasła ale potem znowu się zapaliła - i teraz już nie gaśnie. Mój sharan 1.9 tdi 110 KM silnik AFN 1997 rok z przebiegiem około 270 tys. km. Kilka dni wcześnie wymieniłem cały mechanizm wycieraczek - ale to chyba nie ma związku z kontrolką akumulatora. Czy to mogą być objawy uszkodzonego regulatora napięcia - czy też uszkodzone sprzęgło alternatora lub cały alternator (firmy BOSCH 120 A) (jutro będę miał miernik - to sprawdzę jakie jest napięcie na akumulatorze przy uruchomionym silnIku.
Jeśli to tylko szczotki regulatora - to czy wymieniać cały regulator razem ze szczotkami - czy tylko same szczotki?. Czy da się wyciągnąć sam regulator bez wyciągania alternatora?
Może tylko szczotki się zawiesiły i wystarczy popukać w regulator lub w alternator?
Jaki mogą być inne przyczyny palenia się kontrolki akumulatora?
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
S.C.
