04-02-2018, 18:02
Znalazłem te temperature w VCDS Lite, sprawdzam poziom oleju i wydaje się że jest o dużo za dużo...
Generalnie problem z brakiem przełączanych biegów dałem do mechanika, stwierdził że wymieni olej i zobaczymy... Faktycznie wymienił i działała skrzynka przez 100km, ni mniej ni wiecej. Problem okazała się luźna wiązka do wszystkich zaworków w skrzyni i połączenie kabelków na tzw szkocie. Polutowałem kabelki jak należy i niby jest pewne połączenie....
Sprawdziłem też poziom oleju w skrzyni biegów wg instrukcji sharana, na poziomo ustwawiony, temp oleju 35 stopni przełączyłem biegi po koleji i spuściłem ok 2 litrow oleju ze skrzyni przez tą cienką rurke kontrolną. No dziwne, tymbardziej, że trochę się oleju wylało wcześniej od tego mechanika przez chłodniczke oleju w skrzyni, uszkodziła mi się uszczelka chłodnicy. Przejechałem tak drugie 100km i kapało okrutnie, mogło wylać ok 200-300ml spokojnie.
I teraz pytanie:
- Czy mechanik wlał za dużo oleju i rozgrzany olej spowodował wzrost cisnienia ze wycisnęło uszczelke?
- Czy ja źle zalewam skrzynie olejem dlatego nie wchodzi mi cały zalany przez mechanika olej do skrzyni? Kupiłem dodatkowy litr bo myslalem ze będzie o tyle mniej a tu nie da sie wlac tego co było.
- Czy jeśli był nadmiar oleju, mogło uszkodzic te uszczelke cisnienie wewnątrz?
oraz czy mogła ulec uszkodzeniu skrzynia biegów?
- Gdyupuściłem oleju na tyle ile powinno byc wg instrukcji, skrzynia chrobotała i zaczęło coś śmierdziec spaloną gumą. Sprawdzałem w garażu, podniesione koła napędowe... gdy to się stało od razu zatrzymałem koła. Co to mogło być gdy oleju było trochę mniej?
Generalnie problem z brakiem przełączanych biegów dałem do mechanika, stwierdził że wymieni olej i zobaczymy... Faktycznie wymienił i działała skrzynka przez 100km, ni mniej ni wiecej. Problem okazała się luźna wiązka do wszystkich zaworków w skrzyni i połączenie kabelków na tzw szkocie. Polutowałem kabelki jak należy i niby jest pewne połączenie....
Sprawdziłem też poziom oleju w skrzyni biegów wg instrukcji sharana, na poziomo ustwawiony, temp oleju 35 stopni przełączyłem biegi po koleji i spuściłem ok 2 litrow oleju ze skrzyni przez tą cienką rurke kontrolną. No dziwne, tymbardziej, że trochę się oleju wylało wcześniej od tego mechanika przez chłodniczke oleju w skrzyni, uszkodziła mi się uszczelka chłodnicy. Przejechałem tak drugie 100km i kapało okrutnie, mogło wylać ok 200-300ml spokojnie.
I teraz pytanie:
- Czy mechanik wlał za dużo oleju i rozgrzany olej spowodował wzrost cisnienia ze wycisnęło uszczelke?
- Czy ja źle zalewam skrzynie olejem dlatego nie wchodzi mi cały zalany przez mechanika olej do skrzyni? Kupiłem dodatkowy litr bo myslalem ze będzie o tyle mniej a tu nie da sie wlac tego co było.
- Czy jeśli był nadmiar oleju, mogło uszkodzic te uszczelke cisnienie wewnątrz?
oraz czy mogła ulec uszkodzeniu skrzynia biegów?
- Gdyupuściłem oleju na tyle ile powinno byc wg instrukcji, skrzynia chrobotała i zaczęło coś śmierdziec spaloną gumą. Sprawdzałem w garażu, podniesione koła napędowe... gdy to się stało od razu zatrzymałem koła. Co to mogło być gdy oleju było trochę mniej?