31-03-2013, 18:17
Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy Sharanów. Ja posiadam Sharana 2001 r TDI AUY 115 Jak widac za oknami mamy piekną zimę tej wiosny a zimą w samochodzie musi byc ciepło. Mój problem polega na zanikaniu (zaczyna leciec zimne powietrze z nadmuchów) ogrzewania. Jak jadę spokojnie do 70-80 km/h wszystko jest ok. temp. cieczy 90 st. z kratek leci ciepełko ale do momentu kiedy gwałtownie zredukuje na nizszy bieg, dodam gwałtownie gazu to po chwili z kratek zaczyna leciec zimne powietrze, na climatroniku mam ustawione 24 st. Temperatura cieczy nie spada cały czas jest 90 st. Zauważyłem dziś w trakcie jazdy coś takiego. Na climatroniku ustawiłem sobie na HI jechałem wolno (bo było slisko) do 50 km/h obroty silnika od 2,500 do 3.000 w autku ciepełko , wręcz gorąco ale kiedy obroty zaczęły spadać w przedziale 1.500-1.000 to zauważyłem , że z kratek znowu zaczyna lecieć zimno wiec dodałem gazu i po chwili znowu ciepełko w samochodzie. I co to może być? Dodam ,ze 4 lata temu robiona była uszczelka pod głowicą i od tamtego czasu zrobiłem 70 tyś km. Auto jest świeżo po wymianie rozrządu wraz z pompą wody oraz wymieniony termostat