Kabel elegancko się wtyka najpierw pod podsufitkę, potem po słupku pod gumową osłoną i potem pod deską rozdzielczą do gniazdka. Dopiero gdzieś przy konsoli kabel wychodzi spod tapicerki. Jeżeli dobrze pamiętam, to kabel 3m załatwia sprawę. U mnie jest to kabel mini-USB (nie mikro).
Miałem przez jakiś czas chęć zainstalowania pod maską zasilacza 5V włączanego po kluczyku, ale mój elektryk strasznie się uparł, że zły zasilacz kupiłem i dałem spokój. Jest zasilane (i włączane) ładowarką USB z gniazdka zapalniczki.
Samą kamerkę schowałem za lusterkiem, żeby mnie nie rozpraszała:
_
...a jeszcze dorzucę jeden komentarz: Jest takie powiedzenie fotograficzne, że najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie. Analogicznie: najlepsza kamera samochodowa, to ta, którą masz. Rozważania o lepszości tych nad tamtymi niech nie zajmą wam za dużo czasu. Lepiej podłączyć cokolwiek niż nic.
Miałem przez jakiś czas chęć zainstalowania pod maską zasilacza 5V włączanego po kluczyku, ale mój elektryk strasznie się uparł, że zły zasilacz kupiłem i dałem spokój. Jest zasilane (i włączane) ładowarką USB z gniazdka zapalniczki.
Samą kamerkę schowałem za lusterkiem, żeby mnie nie rozpraszała:
_
...a jeszcze dorzucę jeden komentarz: Jest takie powiedzenie fotograficzne, że najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie. Analogicznie: najlepsza kamera samochodowa, to ta, którą masz. Rozważania o lepszości tych nad tamtymi niech nie zajmą wam za dużo czasu. Lepiej podłączyć cokolwiek niż nic.