30-03-2013, 10:44
Sprężyka od tarczy i od zacisku... tak.
Od dwumasy też widziałem, ale to naprawdę już koleś katował sprzęgło i skrzynię (od wibracji poszły mu uszczelniacze), bo nie wierzę,że nie było słychać.
Ale zazwyczaj wszystko leży w kołnierzu przemielone.
A optymistą trzeba być, nawet gdy Wielkanoc tuż, tuż, a za oknem Boże Narodzenie.
Pozdrawiam.
Aha... wesol: Co to jest pytanie retoryczne? Pozdr.
Od dwumasy też widziałem, ale to naprawdę już koleś katował sprzęgło i skrzynię (od wibracji poszły mu uszczelniacze), bo nie wierzę,że nie było słychać.
Ale zazwyczaj wszystko leży w kołnierzu przemielone.
A optymistą trzeba być, nawet gdy Wielkanoc tuż, tuż, a za oknem Boże Narodzenie.
Pozdrawiam.
Aha... wesol: Co to jest pytanie retoryczne? Pozdr.