Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 2.5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Temperatura płynu niska (b. duże wahania), a oleju stała i wysoka - zagadka?
#1
Witam.

Sharan 1,9 TDI, 110KM, 1998 r., climatronic.

Mam przedziwną sytuację, może ktoś z Was będzie miał pomysł.

Samochód nagrzewa się bardzo powoli, nawet po trasie 15 km temperatura oleju dochodziła do 70 stopni, wskazówka temperatury płynu ledwie się podnosiła.
Teraz zaczęły się mrozy i śniegi więc awaryjnie została zasłonięta część chłodnicy (wiem, opinie są różne, nie chcę teraz poruszać tego wątku) i pomogło ale problem nie jest rozwiązany.

Ciekawostka jest następująca: przy wyłączonym ogrzewaniu w kabinie (wyłączony wentylator lub temperatura "LO") silnik nagrzewa się w miarę szybko nawet w mieście - olej 80-90 stopni, wskazówka temp. płynu wyraźnie "stoi". Wystarczy jednak, że ustawię w środku wyższą temperaturę (20-25 stopni, nie mówiąc już o "HI"), a temperatura płynu spada błyskawicznie (w ciągu 1-3 minuty) na tyle, że włącza się dogrzewacz, ale temp. oleju cały czas ma 80-90! Chłodnica na dole zimna cały czas, na górze przewód czasem gorący (przy wyłączonym ogrzewaniu wnętrza) ale zazwyczaj ledwie letni, czasem nawet potrafiły się włączyć wentylatory na chłodnicy.

Zauważyłem jeszcze, że nawet jeżeli silnik się nagrzeje (olej i płyn) to nawet przy maksymalnych obrotach wentylatora, z nawiewów leci jakoś słabo i niezbyt ciepłe powietrze, nawet przy ustawieniu "HI". Coś tam dmucha ale nie tak mocno jak przed awarią. Kiedyś nawet przy kilku osobach w środku, dużej wilgoci na dworze i zaparowanych szybach wystarczyło włączyć klimatyzację, puścić nadmuch na przednią szybę i po kilkudziesięciu sekundach było na tyle odparowane, że mogłem jechać. Teraz - nie ma nawet sensu na to czekać bo przy maksymalnym nawiewie i nawet klimatyzacji mogę czekać 2-3 minuty, a szyba ledwie odparowuje na dole (boczne przednie prawie wcale).

Mam wrażenie, że dwa czy trzy razy przez kilkanaście sekund poczułem lekki zapach jakby czegoś gorącego (płyn?) ale nie wiem czy to już nie autosugestia.
Mało to zabawne przy tej pogodzie, szkoda mi wiecznie niedogrzanego silnika, nie mówiąc o spalaniu, które z ciągle wyjącym dogrzewaczem podchodzi pod 10 litrów. Poprzedniej zimy wszystko działało w miarę poprawnie, chociaż też miałem wątpliwości i pytałem na tym forum.

Podsumowując:
- temp. płynu błyskawicznie spada po włączeniu ogrzewania,
- przez to dogrzewacz co chwila się włącza,
- temp. oleju wygląda OK,
- słabo dmucha z nawiewów.

Co było zrobione w warsztacie:
- podłączono samochód do komputera - brak jakichkolwiek błędów,
- sprawdzono filtr przeciwpyłkowy,
- zasłonięto część chłodnicy,
- wymieniono termostat,
- sprawdzono i uzupełniono płyn w chłodnicy,

Co może być przyczyną? Chłodnica? Nagrzewnica? Pompka płynu chłodzącego przy dogrzewaczu? A może jest jeszcze jakaś inna pompka? Czy zimna chłodnica to norma o tej porze roku?

Będę wdzięczny za pomoc.

Radek
Odpowiedz








Wiadomości w tym wątku
Temperatura płynu niska (b. duże wahania), a oleju stała i wysoka - zagadka? - przez toniemy - 12-12-2012, 14:08

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  obieg płynu maciek-basia 13 7,131 16-08-2018, 18:16
Ostatni post: wesol
  Zapach płynu z tylnej nagrzewnicy frik 4 2,220 05-12-2014, 14:34
Ostatni post: mamwi
Question Temperatura płynu chłodzącego, silnik TDI Jabol 86 82,701 31-10-2014, 10:28
Ostatni post: skimir

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości