14-06-2016, 23:02
A żeby dopełnić informację, to dodam, że od linki się zaczęło. Po wymianie linek (od razu dwie strony) okazało się, że dźwignia ręcznego na prawym zacisku była nieruchoma i koło przez jakiś czas po ruszeniu hamowało, co ustępowało po jakichś 2-3 km. Rozruszałem dźwigienkę (na zacisku) żabkami - spryskując WD i podobnymi preparatami. Na chwilę pomogło. Po niedługim czasie zaczął gubić płyn hamulcowy przez skorodowaną oś dźwigienki i zaczęła się konkretna robota.
Galaxy MK1 1.9 TDi '00