Dzisiaj rano na zewnątrz było -2C. Ruszyłem z parkingu i przy próbie zmiany biegu z I na II samochód zaczął zdecydowanie hamować tak że ciężko było dalej ruszać z IIgiego biegu. Stanąłem zaciągnąłem kilka razy ręczny sprawdziłem felgi ale były zimne. Po 100-200 metrach problem zginął. Po przyjechaniu do roboty - 4km sprawdziłem jeszcze raz felgi i jedna tylna (strona pasażera) była zdecydowanie gorąca (inne zimne) i czuć było spalenizne. Słyszałem kiedyś że linka w pancerzu może się zapiec/przymarznąć ale czy w tym przypadku może tak być? Jak trzeba by kupować linkę to lepiej oryginał czy zamiennik oraz lepiej wymienić obie linki czy jedną? Pierwszy raz mam taki problem ... a zima dopiero się zaczyna :-(
PS.
Ciekawe bo kiedy wyjechałem z parkingu na wyświetlaczu radia pojawiły się dwa paski z napisem Software/Downloading . Dodam że CD od nawigacji jeździ już pół roku a ja nic poza włączeniem radia nie uruchamiałem. Trochę byłem zdezorientowany/uśmiałem bo przy hamującym samochodzie i ładowaniu softu gdzieś do radia wyglądało jakby jakaś siła zdalnie chciała zatrzymać samochód :-). Pojawiła się w głowie nawet idea że przy ładowaniu softu samochód sam zwalnia :-)
PS.
Ciekawe bo kiedy wyjechałem z parkingu na wyświetlaczu radia pojawiły się dwa paski z napisem Software/Downloading . Dodam że CD od nawigacji jeździ już pół roku a ja nic poza włączeniem radia nie uruchamiałem. Trochę byłem zdezorientowany/uśmiałem bo przy hamującym samochodzie i ładowaniu softu gdzieś do radia wyglądało jakby jakaś siła zdalnie chciała zatrzymać samochód :-). Pojawiła się w głowie nawet idea że przy ładowaniu softu samochód sam zwalnia :-)
Sharan 1.9 TDI AUY 115@~140KM Trendline 2006r. 245kkm.