03-12-2012, 15:15
witam
zacznę od tego, iż jest to mój pierwszy samochód z mam nadzieję "działającym" ABS-em.
spadła odrobina śniegu, więc jest okazja żeby przetestować jak to chodzi.
więc tak:
rozpędzam się i do oporu - koła się telepią, pedał hamulca pulsuje, auto hamuje, nie ściąga na boki, czyli chyba ok.
jedyne co mnie zastanawia to czy pompa ABS-u faktycznie chodzi tak masakrycznie głośno? jakby ktoś wkrętarką się bawił - trziiłłł trziłł trziłł.
wiem, że pompa jest tuż przy grodzi, więc może być głosna, ale czy to nie świadczy, nie wiem o zapowietrzeniu pompy czy jej zbliżającym się końcu? dodam iż ostatnio miałem problem z uciekającym płynem z tylnego zacisku.
jak to u Was koledzy działa?
zacznę od tego, iż jest to mój pierwszy samochód z mam nadzieję "działającym" ABS-em.
spadła odrobina śniegu, więc jest okazja żeby przetestować jak to chodzi.
więc tak:
rozpędzam się i do oporu - koła się telepią, pedał hamulca pulsuje, auto hamuje, nie ściąga na boki, czyli chyba ok.
jedyne co mnie zastanawia to czy pompa ABS-u faktycznie chodzi tak masakrycznie głośno? jakby ktoś wkrętarką się bawił - trziiłłł trziłł trziłł.
wiem, że pompa jest tuż przy grodzi, więc może być głosna, ale czy to nie świadczy, nie wiem o zapowietrzeniu pompy czy jej zbliżającym się końcu? dodam iż ostatnio miałem problem z uciekającym płynem z tylnego zacisku.
jak to u Was koledzy działa?
nie mam już galaxy ale ciągle chcę galaxie 