Jak kupiłem swojego AFN-a, to miałem w nim wycięty katalizator i po chamsku wspawaną rurę przelotową. Dlaczego po chamsku? Bo rura mniejszej średnicy była wsadzona do kolektora i powodowała głośne zawirowania. W firmie specjalizującej się w układach wydechowych wymienili mi ten kawałek rury na taki z większą średnicą nachodzącą na rurę kolektora i profesjonalnie pospawali. Po tej zmianie mam wrażenie że auto minimalnie się wyciszyło i lepiej przyśpiesza.
Nikt w PL nie robi analizy spalin w dieslach, więc się tym wcale nie przejmuj
Nikt w PL nie robi analizy spalin w dieslach, więc się tym wcale nie przejmuj