(26-09-2017, 22:12)Bogos napisał(a): Tak czy siak spaprali niech teraz naprawiaja
No ja bym miał dylemat. Jak za pierwszym razem nie potrafili, to teraz będą umieć? Metodą prób i wybuchów: rozbiorą i złożą jeszcze raz, mając nadzieję, że szczęście się uśmiechnie? Prawdę mówiąc, to chyba bym potraktował te wydane pieniądze, jako opłatę za szkolenie (swoje) i poszukał innego mechanika - z referencjami. No trudno - takie życie.