03-03-2024, 12:43
Witam.
Alhambra 1.9tdi auy 2001.
Z dnia na dzień pojawił się następujący problem.
Auto zapala od tyka a po pół sekundy gaśnie.
Następnie trzeba kręcić 20-30 sekund (z przerwami) i silnik zaczyna powoli "załapywać" aż zapali.
Od tej pory pali normalnie aż postoi ponad 10-12 godzin i wtedy znów jest problem.
Nie ma znaczenia temperatura na zewnątrz.
Jak zatankuję do pełna to pali normalnie ale jak spadnie do 3/4 to znowu nie pali.
Jak stoję pod górkę to już po 3 godzinach jest problem.
Na płaskim do 6-8 godzin jest ok.
Proszę o poradę.
Alhambra 1.9tdi auy 2001.
Z dnia na dzień pojawił się następujący problem.
Auto zapala od tyka a po pół sekundy gaśnie.
Następnie trzeba kręcić 20-30 sekund (z przerwami) i silnik zaczyna powoli "załapywać" aż zapali.
Od tej pory pali normalnie aż postoi ponad 10-12 godzin i wtedy znów jest problem.
Nie ma znaczenia temperatura na zewnątrz.
Jak zatankuję do pełna to pali normalnie ale jak spadnie do 3/4 to znowu nie pali.
Jak stoję pod górkę to już po 3 godzinach jest problem.
Na płaskim do 6-8 godzin jest ok.
Proszę o poradę.