29-01-2018, 13:39
A ja właśnie zakończyłem współpracę z dotychczasowym sprzęgłem i dwumasą. Z przytupem: 400 km od domu - a co! Zapowiadało się od wakacji, ale bardzo delikatnie. W pewnym momencie przy zwykłym manewrowaniu na parkingu chupło, dupło i tyle było jazdy. Już zaczynam zbierać makulaturę i puszki.