18-02-2020, 23:36
Aku trochę mocniejszy przełożony z innego auta.
W spoczynku bez klem 12.65v podłączone klemy 12.55 (wiem że mogłoby być trochę więcej ale kreci/odpala ładnie) po odpaleniu 14.4v powłączałem wszystkie światła dmuchawy na max grzane fotele szyby i radio było ok 13.8v
Chwilowo jest kabel z zarobionym oczkiem z pominięciem skrzynki bezpiecznik ów bezpośrednio do klemy, przegrzany fragmęt odcięty wyrzucony.
Złącza były czyszczone od tego zacząłem.
Kable w skrzynce były znacznie szybciej przegrane, niż zegary zaczęły świecić niczym choinka kilka dni temu na poprzednim aku temp - 2°c ciężki rozruch i wywaliło kontrolę poduszki, ABS i hamulce, po ruszeniu i kilku metrach wszystko zgaslo poza poduszka, teraz robi to coraz częściej i dłużej jak poganie to zdąży się że zapali się (ABS i hamulce) podczas jazdy.
W spoczynku bez klem 12.65v podłączone klemy 12.55 (wiem że mogłoby być trochę więcej ale kreci/odpala ładnie) po odpaleniu 14.4v powłączałem wszystkie światła dmuchawy na max grzane fotele szyby i radio było ok 13.8v
Chwilowo jest kabel z zarobionym oczkiem z pominięciem skrzynki bezpiecznik ów bezpośrednio do klemy, przegrzany fragmęt odcięty wyrzucony.
Złącza były czyszczone od tego zacząłem.
Kable w skrzynce były znacznie szybciej przegrane, niż zegary zaczęły świecić niczym choinka kilka dni temu na poprzednim aku temp - 2°c ciężki rozruch i wywaliło kontrolę poduszki, ABS i hamulce, po ruszeniu i kilku metrach wszystko zgaslo poza poduszka, teraz robi to coraz częściej i dłużej jak poganie to zdąży się że zapali się (ABS i hamulce) podczas jazdy.