05-10-2018, 11:07
W tej całej eko-filozofii jest parę haczyków o których się nie mówi... Takie pytania:
1. Jakie jest obciążenie środowiska produkcją samochodów elektrycznych, w szczególności ogniw (łącznie z ich utylizacją)?
2. Jaki będzie koszt energii elektrycznej (choćby w Polsce) jeśli nawet 30% transportu zostanie zastąpiona pojazdami elektrycznymi?
Już cena energii elektrycznej idzie w górę bo zwiększa się zapotrzebowanie. Jak transport będzie zelektryfikowany to koszt 1kWh energii może poszybować bardzo mocno w górę i to dla każdego - nawet dla tych co tylko na wrotkach jeżdżą.
Więc te wszystkie "nibymotywacje" do przejścia na elektryki to tylko i wyłączenie działania lobbystów, którzy już widzą na czym zarobić wielką kasę w niedalekiej przyszłości.
1. Jakie jest obciążenie środowiska produkcją samochodów elektrycznych, w szczególności ogniw (łącznie z ich utylizacją)?
2. Jaki będzie koszt energii elektrycznej (choćby w Polsce) jeśli nawet 30% transportu zostanie zastąpiona pojazdami elektrycznymi?
Już cena energii elektrycznej idzie w górę bo zwiększa się zapotrzebowanie. Jak transport będzie zelektryfikowany to koszt 1kWh energii może poszybować bardzo mocno w górę i to dla każdego - nawet dla tych co tylko na wrotkach jeżdżą.
Więc te wszystkie "nibymotywacje" do przejścia na elektryki to tylko i wyłączenie działania lobbystów, którzy już widzą na czym zarobić wielką kasę w niedalekiej przyszłości.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.