15-02-2018, 13:52
To nie do końca tak. Majster to znajomy. Póki co kasy ode mnie nie bierze za te regulacje, więc i do sądu nie mam za bardzo po co iść. Samochód od początku był zapyziały, najpierw jeden pożal się boże majster próbował go robić, połowę zrobił, połowę spieprzył, zawinął warsztat i zniknął. Obecny poprawił to co tamten spieprzył, przynajmniej w części.
Dziś dłubałem trochę przy synchronizacji. Po ustawieniu na -2 auto zrobiło się bardziej mułowate. Przestawiłem na +0.6, jedzie ciut lepiej ale ewidentnie spalanie spadło, przynajmniej wg kompa. Na wyswietlaczu na biegu jałowym bez obciążenia elektrycznego pokazuje 0.7l/h, na vcds 0.6l/h. Przejechałem delikatnie ze 30km i spalanie średnie na kompie 7.1 (wcześniej było prawie 9). Więc chyba powoli dochodzimy do ładu.
Dziś dłubałem trochę przy synchronizacji. Po ustawieniu na -2 auto zrobiło się bardziej mułowate. Przestawiłem na +0.6, jedzie ciut lepiej ale ewidentnie spalanie spadło, przynajmniej wg kompa. Na wyswietlaczu na biegu jałowym bez obciążenia elektrycznego pokazuje 0.7l/h, na vcds 0.6l/h. Przejechałem delikatnie ze 30km i spalanie średnie na kompie 7.1 (wcześniej było prawie 9). Więc chyba powoli dochodzimy do ładu.