16-02-2017, 23:36
No fart, tyle, że jak zobaczyłem sprzedający chyba o tym nie wiedział - nie sprawdzał.
Wiesz co, ja przez telefon eliminowałem samochody - trzeba odważnie zadać kilka pytań i wychodzi, że nie ma sensu jechać.
Nie ma róży bez kolcy, już aku od dogrzewacza wymieniałem, LPG swoje do sześciu garów kosztuje, dziś mi szyba od strony pasażera spadła z prowadnicy podczas podnoszenia - na szczęście nic poważnego jeszcze się nie stało.
Ja już się tyle rodzynków naoglądałem, że wolę zapłacić nawet za przegląd przed zakupem w ASO jeśli organoleptycznie auto spełnia moje oczekiwania (miernik, brak wycieków, elektryka i wyposażenie sprawne). A mechanikiem nie jestem, teraz mniej czasu, żeby samemu robić a nerwica jak się ktoś mało ogarnięty do auta zabierze a jeszcze za to płać...
Chociaż ASO i ASO nierówne - w Suwałkach taka sobie obsługa i mechanicy niż w ASO Skody w Warszawie - nie pamiętam które. Więc dobrze sprawdzić i opinie o ASO przed wizytą.
Sprawdzać po VIN w ASO, przynajmniej przebieg zbliżony się określi.
Wiesz co, ja przez telefon eliminowałem samochody - trzeba odważnie zadać kilka pytań i wychodzi, że nie ma sensu jechać.
Nie ma róży bez kolcy, już aku od dogrzewacza wymieniałem, LPG swoje do sześciu garów kosztuje, dziś mi szyba od strony pasażera spadła z prowadnicy podczas podnoszenia - na szczęście nic poważnego jeszcze się nie stało.
Ja już się tyle rodzynków naoglądałem, że wolę zapłacić nawet za przegląd przed zakupem w ASO jeśli organoleptycznie auto spełnia moje oczekiwania (miernik, brak wycieków, elektryka i wyposażenie sprawne). A mechanikiem nie jestem, teraz mniej czasu, żeby samemu robić a nerwica jak się ktoś mało ogarnięty do auta zabierze a jeszcze za to płać...
Chociaż ASO i ASO nierówne - w Suwałkach taka sobie obsługa i mechanicy niż w ASO Skody w Warszawie - nie pamiętam które. Więc dobrze sprawdzić i opinie o ASO przed wizytą.
Sprawdzać po VIN w ASO, przynajmniej przebieg zbliżony się określi.
150KM -> 150kW