co do przyciemniania lamp zrobiłem foty choć auto usyfione trochę
robiłem to już kilka razy i z doświadczenia wiem jest to najlepsze wyjście kiedyś miałem golfa który miał pomalowane lampy lakierem do lamp zaczął złazić masakra wymieniłem na oryginalne dymione od gti chyba , żeby było śmieszniej później już po wymianie przy kontroli drogowej policjant zarzucił mi że są malowane wyśmiałem gościa bez konsekwencji.
Folia ma tą zaletę że można ją zdjąć w kilka minut jednym pociągnięciem z lampy a pod spodem lampa nówka ewentualnie klej może w niektórych miejscach zostać ale usunięcie go nie jest problemem. Czyli masz zabezpieczenie światła i do tego bardzo przyjemne folia jest dość odporna na zarysowania często w zimie wycieram światła na sucho szmatą z tego syfu solno-piaskowego nie zauważyłem aby coś im się działo wymieniam auta średnio co 4-5 lat i nie było potrzeby do tej pory zmiany bądź usunięcia zero śladów zużycia
No całkiem to podświetlenie zgrabnie wychodzi mam tylko pytanie czy dioda umiejscowiona z przodu nie razi po oczach ?
Raczej byłbym za umiejscowieniem jej w górnej części była by zupełnie niewidoczna ale to wymaga zdjęcia boczków. Darłem tej zimy już 3 razy więc sobie na razie odpuszczę ale zamierzam wymieniać tylne głośniki bliżej wiosny to chyba się skuszę wtedy na tył, gdyż faktycznie ludzie mają problem z tylnymi klamkami po ciemku to fakt.
W sumie można by zastosować 3 mm zamiast 5 taką maleńką one też dość jasno świecą i zajmują dużo mniej przestrzeni , a żeby nie świeciła punktowo wystarczy spłaszczyć zaokrąglenie zmatowić papierem (patent z czasów kiedy o ledach w aucie nikt nawet nie myślał)
muszę sprawdzić czy są 12v żeby się nie bawić z opornikami
W sumie jakby się pobawić to można to zrobić tak że dioda wyjdzie w jednej płaszczyźnie z obudową klamki