Napawanie wałka pod łożysko

[skimir]

Witam

Mam wałek o średnicy 16mm. Chcę na nim osadzić lożyska. Niestety najbliższy wymiar łożyska to 17mm (zmniejszenie średnicy wałka nie wchodzi w grę).
Trzeba więc zwiększyć jego średnicę o 1mm.

Czy dobrym rozwiązaniem będzie napawanie migomatem odpowiedniej warstwy stali a później stoczenie tego na właściwy rozmiar? Tokarka to weźmie?

Wałek nie pracuje w jakiś dużych obciążeniach - ot, kolumna kierownicy w traktorku-kosiarce. Fabrycznie były tuleje z tworzywa.

[wesol]

Tak smialo napawaj. Potem nawet nie musisz na tokarni przetaczac. Robilem pare tazy takie cos nawet raz na piascie w aucie bo lozysko deba stanelo i piasta krecila sie czesci wewn lozyska.

[skimir]

Że niby polecasz pilnikiem obrobić czy jak?

Muszę pokombinować bo dziady w niższej wersji traktorka zrobili tak, że nie da się podpasować łożyska kulkowego. Trzeba podtoczyć od wewnątrz rurę kolumny i pogrubic wałek. Niestety nie ma łożysk 16x34.

[wesol]

Napawac i potem ladnie w lapkach szlifije na szlifierce stolikowej. Szlifujesz i sprawdzasz suwmiarka. Ostatnio nawet tak spasowalem wirnik od szlifierki tez pod lozysko. Tu ze nawet bicie cwierc mm nie spowoduje uszkodzenia to prawie z zamknietymi oczami to zrobisz. Mam coprawda tokarnie do drewna na ktorej i przedluzalem lufy wiec mowie ci spokojnie sprawe ogarniesz.

[bialekmleko]

Że niby polecasz pilnikiem obrobić czy jak?

Muszę pokombinować bo dziady w niższej wersji traktorka zrobili tak, że nie da się podpasować łożyska kulkowego. Trzeba podtoczyć od wewnątrz rurę kolumny i pogrubic wałek. Niestety nie ma łożysk 16x34.

Jak masz dostęp do tokarki i dobrej stali to możesz zrobić pierścienie redukcyjne. Pamiętam, że czasami tak robiłem w odkurzaczach jak wymieniałem panewki na łożyska.

[skimir]

A ktoś ma tutaj dostęp do tokarki tak aby podjechać i od ręki zrobić.
Dwa podtoczenia wewnętrzne (rura) no i ewentualnie ten wałek... Ktoś się tu kiedyś deklarował z okolic Krakowa (Skawina albo coś).

Niby mam dostęp do tokarki ale wszystkie noże wymiotło a jak mam kupić jakieś sensowne to na jedną robotę nie ma sensu :-)