Liczba postów: 84
Liczba wątków: 10
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
0
lepsze na haku niż na dachu, takie jest moje zdanie.
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 2
Dołączył: Jul 2015
Reputacja:
0
Tak ja tak samo uważam że najlepszy jest bagażnik na hak, okazało się że wypożyczyłem, teraz pytanie, do czego muszę się ograniczać jadąc z takim bagażnikiem?
Liczba postów: 843
Liczba wątków: 22
Dołączył: Mar 2016
Reputacja:
5
No na pewno musisz pamiętać, że masz coś z tyłu i przez to jesteś dłuższy. Po za tym na pewno będą koła troszkę wystawać, więc i szerszy. Reszta to po prostu zdrowe myślenie, bo co prawda nie będzie zwiewać Tobie nic z dachu ale zawsze to masz trochę większą powierzchnię boczną no i trzeba zachować zdrowy rozsądek.
Liczba postów: 53
Liczba wątków: 0
Dołączył: May 2015
Reputacja:
0
Jadąc z platformą nie odczujesz różnicy w komforcie ,hałasie czy dynamice.Moja ponad 170 km/h wytrzymuje bez problemu. A mam na cztery rowery (3+1). Polecam jedynej słusznej firmy, są nie zniszczalne. Nie lubię dwa razy wydawać pieniędzy. Jedyny minus to cena. Swoją posiadam od pięciu lat.
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."
Liczba postów: 862
Liczba wątków: 78
Dołączył: May 2013
Reputacja:
4
Mam platformę na hak na dwa rowery. Trzeci jak trzeba ładuję do środka. Jestem w 100% zadowolony. Jest stabilnie, nic nie szumi nawet przy prędkościach autostradowych. Co do spalania to nie powiem, bo nie jeżdżę na tyle regularnie aby wyciągać wnioski.
Jeśli chodzi o ceny, to upolowałem Thule (wersję składaną, aluminiową, odchylaną - model Euroway ) w stanie idealnym (jak nowy), miał jedynie rozbitą lampę, za 650zł.
Oryginalna lampa kosztowała jakieś kosmiczne pieniądze więc zakupiłem komplet polskich lamp za 40zł - pasowało bez problemu bo mocowanie jest uniwersalne.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Liczba postów: 862
Liczba wątków: 78
Dołączył: May 2013
Reputacja:
4
Dziać się może zawsze. Moźe coś być uszkodzone, nie dokręcone. Wiadomo, im bardziej sprawdzony sprzęt to ryzyko mniejsze. Znajomy miał jakiś markowy bagażnik na rowery na dach i podczas jazdy do Chorwacji na autostradzie jeden rower odleciał w niebyt... Całe szczęście nikt za nim nie jechał. Jak sam stwierdził - po części była to jego wina, źle dokręcił uchwyt do ramy, pojawił się luz, napór wiatru i wibracje zrobiły resztę.
Ja, jak pierwszy raz zakładałem swój bagażnik na hak, to stwierdziłem - to nie ma prawa trzymać na dłuższą metę. Zakładam na kulę, zaciskam wajchą zrobioną z tworzywa sztucznego i wszystko - ale działa.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 5
Dołączył: Dec 2014
Panowie, a czy gdybym zamontował na tył, na hak taki jak ten tutaj uchwyt
https://jx.pl/produkty/do-montazu-na-hak...rideon.htm
To czy w świetle polskich przepisów ruchu drogowego musiałbym montować na nim jeszcze tablicę rejestracyjną? Ta tylna nie byłaby przecież widoczna.