Witam.
Prawda zawsze leży gdzieś po środku, zarówno co do ceny, jak i jakości. To co producenci deklarują, a to co wkładają do środka filtra też pozostawia wiele do życzenia. Wielokrotnie montowałem np. do diesli BMW, z takim podłużnym filtrem paliwa pod podłogą do którego jest podgrzewacz, filtr paliwa marki Filtron i za każdym razem auto nie chciało odpalić choć by nie wiem, jak je czarował, szybka wymiana na Mann-Filter i auto odpala od strzała, wszystkie, które poszły na reklamacje zostały rozpatrzone pozytywnie, nie wiem czy jakieś problemy danej serii mieli, bo generalnie uważam ich za dobrą firmę, ale tak było, jednak w tamtym czasie, kilka lat temu, filtr Filtrona był prawię o połowę tańszy od Mann-Filter więc to nie jest tak, że cena nie ma przełożenia na jakość. Nie ulega też wątpliwości, że filtr paliwa jest bardzo potrzebny, jak ktoś lubi jeździć bez albo na byle czym to jego problem, właściciele warsztatów będą się tylko cieszyć, równie dobrze zamiast filtra powietrza można rajstopę zakładać albo jeszcze lepiej pończochę, to może samochód się podnieci i będzie żwawszy
. Oczywiście najważniejszy jest zawsze zdrowy rozsądek i eksperymentowanie w jego ramach, bo jak sobie tak dobrze prześledzicie jakiekolwiek forum, to najwięcej problemów wynika z niewiedzy i bezmyślnych przeróbek i kombinowania.
Pozdrawiam