11-02-2016, 16:16
Oooo i tu się Kolego grubo mylisz. Jeśli jest różnica w pochyleniu kół to nie ma bata zbieżność nic nie da.
Wszyscy mówią tylko o zbieżności a jest to TYLKO jeden i to nie najważniejszy parametr geometrii zawieszenia...
Jeśli chodzi o przednie zawieszenie to masz tak:
- zbieżność
- kąt pochylenia koła
- kąt pochylenia sworznia zwrotnicy
- kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy
Zbieżność jest istotna ale najważniejszą rolę odgrywają pozostałe parametry - nawet minimalne różnice pomiędzy pochylenie koła prawego i lewego będą skutkować ściąganiem w bok, nawet przy idealnie ustawione zbieżności.
Tych parametrów niestety w SGA nie da się ustawić a zmienić je można tylko poprzez skrzywienie elementów zawieszenia.
Jest pewna minimalna możliwość zmiany kątów pochylenia kół. Otóż wózek zawieszenia ma pewien luz na otworach mocujących i jeśli poluzuje się wszystkie śruby to można go przesunąć w prawo - lewo i to o dobre kilka mm, co nie wnosi wiele do kątów (taka geometria) ale jednak.
Kolejną sprawą jest tylne zawieszenie - tutaj też jest kilka parametrów łącznie ze zbieżnością. W zasadzie to nie ma tylko kąta wyprzedzenia sworznia zwrotnicy bo tam nie ma zwrotnic a i ten kąt odpowiedzialny jest za powrót koła do jazdy na wprost po puszczeniu kierownicy.
Natomiast super istotnym parametrem jest równoległość osi. Odchyłki w równoległości to ściąganie samochodu...
Ot tyle teorii.
Natomiast jeśli chodzi o mechaników to moje spostrzeżenia są takie:
- spora grupa z nich jest po prostu nie douczona w kwestii geometrii zawieszenia i wpływu poszczególnych parametrów na trakcję,
- podobnie spora grupa z nich nie ma większego pojęcia jak użyć sprzęt do pomiaru geometrii (spotkałem się kilka razy z magikami, którzy nawet nie spróbowali kompensować bicia felgi - ot zakłada sprzęt i coś mierzy)
- porównanie przodu do tyłu to już magia...
Spotkałem tylko jednego mechanika - specjalistę od zawieszeń (nie tykał nic w samochodach oprócz zawieszenia) który na prawdę wiedział co robi. Facet potrafił skompensować odchyłki niektórych nieustawialnych parametrów poprzez celowe zmianę ustawienia innego kąta. Tylko, że ten mechanik nawet nie założy sprzętu do ustawiania geometrii jeśli podczas wstępnych oględzin wykryje gdziekolwiek w zawieszeniu luz. Tam temat jest prosty - są luzy, najpierw się je usuwa, później ustawia geo...
Wszyscy mówią tylko o zbieżności a jest to TYLKO jeden i to nie najważniejszy parametr geometrii zawieszenia...
Jeśli chodzi o przednie zawieszenie to masz tak:
- zbieżność
- kąt pochylenia koła
- kąt pochylenia sworznia zwrotnicy
- kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy
Zbieżność jest istotna ale najważniejszą rolę odgrywają pozostałe parametry - nawet minimalne różnice pomiędzy pochylenie koła prawego i lewego będą skutkować ściąganiem w bok, nawet przy idealnie ustawione zbieżności.
Tych parametrów niestety w SGA nie da się ustawić a zmienić je można tylko poprzez skrzywienie elementów zawieszenia.
Jest pewna minimalna możliwość zmiany kątów pochylenia kół. Otóż wózek zawieszenia ma pewien luz na otworach mocujących i jeśli poluzuje się wszystkie śruby to można go przesunąć w prawo - lewo i to o dobre kilka mm, co nie wnosi wiele do kątów (taka geometria) ale jednak.
Kolejną sprawą jest tylne zawieszenie - tutaj też jest kilka parametrów łącznie ze zbieżnością. W zasadzie to nie ma tylko kąta wyprzedzenia sworznia zwrotnicy bo tam nie ma zwrotnic a i ten kąt odpowiedzialny jest za powrót koła do jazdy na wprost po puszczeniu kierownicy.
Natomiast super istotnym parametrem jest równoległość osi. Odchyłki w równoległości to ściąganie samochodu...
Ot tyle teorii.
Natomiast jeśli chodzi o mechaników to moje spostrzeżenia są takie:
- spora grupa z nich jest po prostu nie douczona w kwestii geometrii zawieszenia i wpływu poszczególnych parametrów na trakcję,
- podobnie spora grupa z nich nie ma większego pojęcia jak użyć sprzęt do pomiaru geometrii (spotkałem się kilka razy z magikami, którzy nawet nie spróbowali kompensować bicia felgi - ot zakłada sprzęt i coś mierzy)
- porównanie przodu do tyłu to już magia...
Spotkałem tylko jednego mechanika - specjalistę od zawieszeń (nie tykał nic w samochodach oprócz zawieszenia) który na prawdę wiedział co robi. Facet potrafił skompensować odchyłki niektórych nieustawialnych parametrów poprzez celowe zmianę ustawienia innego kąta. Tylko, że ten mechanik nawet nie założy sprzętu do ustawiania geometrii jeśli podczas wstępnych oględzin wykryje gdziekolwiek w zawieszeniu luz. Tam temat jest prosty - są luzy, najpierw się je usuwa, później ustawia geo...
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.