05-01-2016, 20:26
podobna sytuacja spotkala mnie w niedziele ,ale mialem fart ze przy stacji statoil , kupilem arktyczna ropke i spokoj , teraz przy minus -17 odpala od strzala
zgasł w czasie jazdy
|
05-01-2016, 20:26
podobna sytuacja spotkala mnie w niedziele ,ale mialem fart ze przy stacji statoil , kupilem arktyczna ropke i spokoj , teraz przy minus -17 odpala od strzala
06-01-2016, 01:27
No u mnie czujnik to kłamie o 2 stopnie mniej, niż czujnik temp. zamontowany na jarzębinie
Ile u was trwa grzanie tych swiec, bo u mnie to jakieś 5sek i spiralka gaśnie. Dzisiaj zatankowałem niecałe pół zbiornika zwykłą ON na Orlenie i wałem jakiś depresator Xeramic Diesel Protector -40, dla sprawdzenia jak się zachowuje, butelka stoi na dworze przy garażu, zobaczę co tam będzie rano
06-01-2016, 09:18
Ja u siebie troszke podrasowalem to grzanie swieczek wczoraj ale to ni ebedzie raczje problemem z odpalaniem. Dzis jeszcze zaraz sprawdze jak odpali. Nie wiem czy czasem juz mi tez rozrusznik cos nie zaczyna szwankować. Takie jakies mam podejrzenia ale w sumie moze i niesluszne. Zajrze do niego ale teraz to mi sie nie chce. Swiecenie sie tej spiralki to nie ma znaczenia generlanie. Przed majstrowaniem swiecila sie moze ze 3 sekundy a po juz kolo 6 -7 sekund. Ale i tak swieczki sa grzane jeszcze dobre 8-10 sekund dluzej po jej zgasnieciu. To nie jest kontrolka grzania swieczek- nie ma nic wspolnego z swieczkami. Ani kable nie sa z tym spiete ani czasy nie sa wspolne.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
06-01-2016, 14:30
Po zaaplikowaniu tego depresatora auto dzisiaj normalnie odpaliło, i nie zgasło podczas jazdy, temp -10st.
Jutro jak przyjdzie filtr to zmieniam, być może filtr już kończy żywot i robi się w środku zamarznięty glut z domieszką wody. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|