Brak zapłonu Sharan 1.9 TDI

[skorektoja]

Dziś rano miałem problemy z rozruchem VW Sharan 1,9 TDI
Akumulator bardzo słabo kręcił rozrusznikiem.
Wyjąłem więc akumulator i naładowałem w domu na full.
Podłączyłem z powrotem do auta i o dziwo teraz w ogóle nie reaguje rozrusznik po przekręceniu kluczyka.
Wszystkie kontrolki działają, żadnego błędu na tablicy nie ma, wszystko świeci tak jak należy, po przekręceniu stacyjki przez kilkanaście sekund grzeją się świece żarowe - kontrolka od nich sie zapala. Ale rozrusznik w ogóle nie reaguje na przekręcenie kluczyka. Co się mogło stać?

[marcyb3]

skończył się rozrusznik , pewnie szczotki do wymiany skoro wcześniej ciężko kręcił

[skorektoja]

ale jeszcze wczoraj kręcił ok, słabo kręcił bo akumulator slaby był wydaje mi się ...

[goozik]

Nie pocieszaj się i uzupełnij dane auta,stawiam na rozrusznik 100$ jak wyżej...

[marcyb3]

wcale to nie musi być wina akumulatora ze słabo kręcił ,jak masz walnięty rozrusznik to i na nowym aku bedzie słabo kręcił .

[goozik]

Chyba że prostownik za bardzo chiński chłopak podłaczył...

[darek72]

A ja za nim bym wyciaągał rozrusznik to bym poożyczył aku od sąsiada i sprawdził bo wiem że rużne cuda się zdążają sam rozpatruje reklamacje jednej marki aku i coś o tym wjem

[skorektoja]

Mam Sharan 1.9 TDI AFN z 99 roku 110 KM.
Akumulator jest Varta 770Ah (o ile pamiętam pojemność) zakupiony 2 lata temu.
Ładowarkę mam taką
http://prostownik.pl/2013/11/17/prostown...do120ah-4/
Co ciekawe dziś po włączeniu zapłonu było 5 sygnałów dżwiękowych - co oznacza nienaładowane aku - to już sam nie wiem.
Rozrusznik nadal nie reaguje.
Słychać pyknięcie za kierownicą, światła na moment przygasają po przekręceniu kluczyka. czyli wydaje się że reaguje prawidłowo.
Popatrzyłem i poruszałem przewodami od aku - wydają się również całe.
Po naładowaniu akumulator pokazywał 13,02 V.
Może to i rozrusznik, bo wydaje mi się, że gdyby akumulator był za słaby to choć na sekundę by próbował rozrusznik ruszyć, a tu zero jakiejkolwiek reakcji na rozruszniku.

[Scrappy]

U mnie też pipczy przy włączeniu zapłonu ale pali jak zły, nie wiem co to.

[przemo]

No dobra... a czy jest możliwość, że coś stało się ze stacyjką?
Może tam się coś pokiełbasiło i teraz jest problem?