Klimatyzacja nabita nie chłodzi/słabo chłodzi/inne problemy

[wesol]

Nie rób nic na chyba. Jedź do klimiarza i niech szuka

[plusz730]

Panowie na początek pomiar ciśnień a najlepiej dodatkowo temp. przegrzania par (dla doświadczonych może być skomplikowanym przyrządem jakim jest dłoń) To podstawa. Potem możemy dumać czy nie chłodzi bo brak odp. ciśnień czy klapy ciepłego powietrza są nieszczelne, czy jakiś czujnik temp. świruje i klimatronik dopuszcza ciepłego itp.
misiek19812 napisz dlaczego aż tyle wymienionych części? Układ był zatarty?Czy ktoś na chybił trafił szuka usterki?
Pozdrawiam

[misiek19812]

układ był zatarty...tak mi sie zdaje nie bylo jednego przewodu do sprężarki ktoś jakoś ja zaślepił...od tego sie zaczęło.
pozniej obydwa przewody wchodzace do zaworu rozpręznego byly gorace.po wymianie jeden zimny drugi cieply.

[Dołas]

byłem u gościa co robi klimy , podpiął maszynę klima jest szczelna tylko kompresor nie schodził do odpowiedniego ciśnienia po włączeniu , powinien schodzić do 2 na skali a był od 2,7 do 3,5 także wina kompresora ale chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał podobnie i co wymieniał w kompresorze?

[plusz730]

podpiął maszynę klima jest szczelna

To się okaże. Ta metoda daje pewność 50/50. Czyli szczelny albo nie.

tylko kompresor nie schodził do odpowiedniego ciśnienia po włączeniu , powinien schodzić do 2 na skali a był od 2,7 do 3,5 także wina kompresora ale chciałem się dowiedzieć czy ktoś miał podobnie i co wymieniał w kompresorze?

Nie koniecznie wina kompresora. Prędzej będzie to zawór regulujący zmienną pojemność skokową sprężarki. Siedzi on w płycie zaworowej.
Pozdrawiam

[Dołas]

cały układ sprawdzany , dwie rurki spawane już ubytków nie ma a ten zawór to gdzie dokładnie ? gdzie ta płyta ? w komorze grodziowej ? jeśli o to chodzi to był wymieniony , czy to nie to ?

[plusz730]

    To jest ten zawór w środku płyty. Płyta znajduje się w sprężarce

[Dołas]

w czwartek oddaje auto na wymianę sprężarki , mam nadzieję , że to pomoże i będzie już ok bo niedługo urlop a nie wyobrażam sobie jazdy w upał bez klimy

[jarekft]

Witam podepnę się pod temat bo mój mechanik rozkłada ręce auto to Galaxy z 2003r a mianowicie klima działała idealnie z kratek wentylatora na termometrze pokazywało 3-4 stopnie aż do wczoraj .Po prostu przestała działać kolega podpioł ją pod kompa żadnych błędów w teście klimatronika też zero, klima jedno strefowa zrobiliśmy podciśnienie po około 3 godzinach wskazania idealne wskazówka nie drgneła nabiliśmy czynnik +olej+kontrast włączyłem klimę i działa ponownie w kratkach 3-4 stopnie zadowolony pojechałem do domu 17km i zonk gdy zgasiłem samochód i ponownie odpaliłem już nie chłodzi ,wróciłem do kumpla i sprawdzamy fioletem żadnych wycieków kontrastu wszystko wygląda ok błędów w kompie i klimatroniku zero po ponownym podłączeniu wyssało tylko 80 gram czynnika sprawdzamy znowu ciśnienia ok trzyma test robiliśmy około 2h po czym dobiliśmy klimę jak powinno być pozostawiliśmy włączone auto na 1h i nic klima chłodzi i działa wyśmienicie reaguje na ustawienia na panelu klimatronika ,wyłączyłem auto i znowu to samo zero wycieków a klima nie działa

Co sprawdzić gdzie patrzeć kolega rozłożył ręce a w moim mieście nie znam dobrego zakładu który mi posprawdza uczciwie a nie każe wymieniać wszystko i kasować jak za zborze

[wesol]

metoda prozniowa to mozesz sobie szukac i szukac. Trzeba fachowca z łbem na karku nie byle nabijacza. Jak moze nie uciekac skoro tylko 80 gram zostalo. Powiedz temu szpecowi ze nie zawsze musi byc dziura na metr i nie zawsze w skraplaczu od kamyczka. choc nawet z 80 gramamai klima raczje tez powinna sie zalaczyc choc chlodzic to juz nie bedzie.