04-11-2010, 21:55
witam
otorz moj problem
tydzien temu zrobilem moim sharanem trase 740km srednia predkosc 140-150km na autostradzie i nic
w nastepny dzien jechalem na impre troche mi sie spieszylo wiec ile maszynka dala 140 -160 jakies 45km
potem autko stalo na dworze jakies 7h
i po odpaleniu w nocy zaczela mi migac kontrolka z temp plynu chlodniczego
mysle sobie WHF? jakos tam dojade do domu temp w normie temp oleju caly czas 85-90
jechalem spokojnie tak 90-120 tez 45km
rano sprawdzalem a tu szok plynu chlodniczgo ledwo na dnie w zbiorniku musialem dolac prawie 2l!!
i moje pytanie co moglo byc przyczyna az takiego ubytku? albo mial ktos juz cos podobnego ?
sharan 1999 1,9 TDI 110PS przebieg 121k Oryginalny!!
balem sie go troche zabrac znowu w taka trase 800km wiec autko dopiero w sobote pojdzie do mechanika ciekawe co on na to powie ?
z gory dzieki za pomoc
sorki za polskie znaki ale pisze z za miedzy
otorz moj problem
tydzien temu zrobilem moim sharanem trase 740km srednia predkosc 140-150km na autostradzie i nic
w nastepny dzien jechalem na impre troche mi sie spieszylo wiec ile maszynka dala 140 -160 jakies 45km
potem autko stalo na dworze jakies 7h
i po odpaleniu w nocy zaczela mi migac kontrolka z temp plynu chlodniczego
mysle sobie WHF? jakos tam dojade do domu temp w normie temp oleju caly czas 85-90
jechalem spokojnie tak 90-120 tez 45km
rano sprawdzalem a tu szok plynu chlodniczgo ledwo na dnie w zbiorniku musialem dolac prawie 2l!!
i moje pytanie co moglo byc przyczyna az takiego ubytku? albo mial ktos juz cos podobnego ?
sharan 1999 1,9 TDI 110PS przebieg 121k Oryginalny!!
balem sie go troche zabrac znowu w taka trase 800km wiec autko dopiero w sobote pojdzie do mechanika ciekawe co on na to powie ?
z gory dzieki za pomoc
sorki za polskie znaki ale pisze z za miedzy