Trochę mnie to zaskoczyło bo jestem właśnie w zakopcu na wakacjach, a szaran mi zaczął świrować - objawiło się to tym, że zapaliła się kontrolka ESP (jak zjechałem do Maka podczas podróży), a potem zauważyłem, że nie działa mi radio, oraz nie mam podtrzymania prądu w licznikach, w sensie takim, że jak wyłączę kluczyk to wszystko na licznikach mi gaśnie, resetuje się przebieg dzienny, zegarek, tak jakby nie miał podtrzymania, a przy włączeniu zapłonu liczniki się "kalibrują". Także, co dziwne, był też problem z otwarciem klapki paliwa, bolec nie do końca chciał się schować. Za którymś razem w końcu się udało - zamknij/otwórz z pilota kilka razy.
Wygląda na to, ze gdzieś nie dostaje prądu, czy mógłby ktoś, obeznany w elektryce tego wynalazku, podpowiedzieć mi, gdzie zajrzeć? Co sprawdzić ?
Help... O tyle dobrze, że odpala i jeździ... ale nie wiem jak długo, bo trzeba dojechać jeszcze z powrotem 500km...
Ps. Sharan 2002 ATM +LPG
Wygląda na to, ze gdzieś nie dostaje prądu, czy mógłby ktoś, obeznany w elektryce tego wynalazku, podpowiedzieć mi, gdzie zajrzeć? Co sprawdzić ?
Help... O tyle dobrze, że odpala i jeździ... ale nie wiem jak długo, bo trzeba dojechać jeszcze z powrotem 500km...
Ps. Sharan 2002 ATM +LPG