Ze względu na profesję poznałem już sporo elektronarzędzi. Jeśli chodzi o wkrętarkę, to zacząłem pracować 20 lat temu na B&D 18V - wkrętarka rewelacja, bardzo mocna, działa do dzisiaj, ładowarka niestety nie. Po takim czasie nie da się dokupić akumulatorów (moje padły) bo co jakiś czas zmienia się mocowanie, taki zabieg handlowy. Pracowałem na różnych Skilach, MacAlisterach i innych badziewiach, na tle których B&D wypadał doskonale. Dlatego cenię tę markę, choć od lat nie mam z nią większej styczności. Jest jeszcze Ryobi, Hilti, a nawet Milwuakee, ale tam się płaci za to, że to amerykańskie.
Jeśli porównujemy Metabo, Makita i Bosch to różnica między nimi jest taka sama jak między Alhambrą, Sharanem i Galaxy (kolejność przypadkowa), doskonale widać to po częściach zamiennych. Proponuję tutaj zwrócić większą uwagę na dany model niż producenta. W firmie od dwóch lat pracujemy na tym modelu:
https://www.google.pl/?gws_rd=ssl#q=+bos...+14+4-2-li&*
Przed zakupem szukałem czegoś na 18V, ale kilku sprzedających przekonało mnie do tego sprzętu. Lekka, wygodna, bardzo szybka i mocna, a druga bateria ładuje się znacznie szybciej niż rozładuje się poprzednia. Naprawdę rewelacja.
Z udarem wierci się jedynie w cegle, betonie czy innym pustaku. W glazurze, terakocie, konglomeracie czy kamieniu nie używa się udaru ze względu na duże ryzyko uszkodzenia wierconego elementu. Bardzo ważne jest tutaj zastosowanie odpowiedniego wiertła diamentowego, np. takiego:
https://www.conrad.pl/?websale8=conrad&p...debox=box1
Osobiście polecam stosowanie tego typu wierteł w zastosowaniach profesjonalnych, szczególnie z mocowaniem M14, szybkość wykonanego otworu zwraca koszt zakupu już po kilku nawierceniach.
na pulpitach jakiś czas temu dostali do użytku coś takiego
