Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Jadymy na WAKACJE!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Dzisiaj o północy wyjazd do Rewy Big Grin Jak załaduję samochód to wrzucę zdjęcie. Czegoś takiego na tygodniowy wyjazd chyba nie widzieliście Tongue Nawet krajalnica jedzie Big Grin
A tak na weekend poduszki, kołdry Wink
(29-07-2016 11:58)mamwi napisał(a): [ -> ]Dzisiaj o północy wyjazd do Rewy Big Grin Jak załaduję samochód to wrzucę zdjęcie. Czegoś takiego na tygodniowy wyjazd chyba nie widzieliście Tongue Nawet krajalnica jedzie Big Grin

Obserwacja mojej żony jest taka, że przy rodzinie wielodzietnej, wyjazd na 3 dni albo 3 tygodnie wymaga tyle samo pakowania. No i jak dotąd to się zawsze potwierdza.

Jak już tam będziesz, to polecam w Pucku: https://goo.gl/5F3vQC
Najlepsze ryby, jakie w życiu jadłem.

Udanego wyjazdu!
Heh...
Trzy lata temu jechaliśmy z kumplem do Chorwacji. Ja Sharanem on tą nowszą multiplą (multipla może i minimalnie szersza ale przestrzeni bagażowej tam prawie nie ma). U mnie na pokładzie dwoje dorosłych i dziecko, u niego dwoje dorosłych i trójka dzieci.
Wypad zaczynaliśmy spod mojego domu.

Więc pakuję żarcie, graty, ciuchy, graty, ciuchy. Jak osiągnąłem poziom przekraczający dolną krawędź szyb, zacząłem redukować (ciuchy :-)). I tak wyszło, że tylna szyba była częściowo przysłonięta :-).
Mówię do żony, że kumpel to pewnie dwie "trumny" na dachu będzie mieć... - przyjechał bez dodatowych bagażników, wszystko spakowane do środka, paliłem się ze wstydu :-)

Co prawda później pożyczał ponton, sprzęt do nurkowania, nie musiał kupować wody mineralnej bo ja miałem zapas... no ale...
Czyli tradycyjnie przed urlopem na pytanie jakie masz auto? Odpowiedz brzmi zawsze tak samo: ,,Za małe" Big Grin
Chyba posiadanie sharana to pewien ślepy zaułek... Ponieważ moj już swoje lata ma, zastanawiam się co go zastąpi. Są dwie wersje - albo nowszy sharan albo... T4?
Bo nie wiem w co się zmieszczę przyzwyczajony do takiej przestrzeni :-)
Człowiek się przyzwyczaja do dobrego...
A swoją drogą, to nie ma czegoś takiego jak "za duży samochód".
gdzie te fotki ? Big Grin chętnie bym popatrzył Tongue
jakbyś na chorawcje jechał to jeszcze worki ziemniaków konserwy wodę mineralna bys musiał zapakować wiec nie narzekaj Big GrinBig Grin znajomi jechali to jakby na wojne jechali tyle brali Big Grin ale później fotki na fejsa sa z chorawcji
Sąsiedzi jak teraz wyjedzali do wloch to pelne bagazniki
% brali jakby tam nie mieli co pic, a o jedzeniu nie wspomne..
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie