Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Piękny Seat okazja 2 in 1 . Dwa auta w cenie jednego .
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Przeglądając swoje ulubione strony natrafiłem na opis podobno ładnego Seata .
Seat Alhambra II
Rok produkcji : 2011
Przebieg : 74 000 km
Cena : 82 000 zł
VIN : VSSZZZ7NZBV512164



Cóż powiedzieć :
"Bezwypadkowy, Kupiony w salonie, Serwisowany w ASO, Zarejestrowany w Polsce,"

http://allegro.pl/seat-alhambra-2-0-tdi-...68444.html

[attachment=3638]
[attachment=3639]
[attachment=3640]
[attachment=3641]
[attachment=3642]
[attachment=3643]
[attachment=3644] Tak wyglądało świeżo po wypadku, jeszcze zdrogi
[attachment=3645]


Swój samochód poznał kolega właściciela któremu kiedyś TIR wjechał w tyłeczek, dlatego udostępnia zdjęcia z numerem rejestracyjnym (będzie tego więcej). Samochód sprzedany na licytacji ubezpieczyciela. Sprzedający przesłał mi identyczny VIN, wszystko (czyli nic) się zgadza. np. :
Fabrycznie auto wyjechało z ciemną tapicerką, oraz z normalnym dachem, a nie panorama, co sprawdziliśmy dla pewności po VIN. Więc zapewne mamy do czynienia z tzw. "2 w 1"


Dał bym nagrodę temu kto go zlepił do kupy .
Chyba że to przeszczep.

Opis skopiowany z innego forum.
zgłoś to może na policję niech dziada łapią. za cos takiego to powinni do kamieniołomu dawać....
Dla tego im młodsze auto tym większe ryzyko że coś takiego się kupi z adnotacją w ogłoszeniu Samochód Bezwypadkowy.
Często handlarze nie kierują się sumieniem tylko chęcią zysku - choć tak naprawdę to wina prawa które powinno kategorycznie
zabraniać naprawy / odbudowy gdy konstrukcja auta jest tak mocno naruszona i automatycznie zabierany na stałe dowód
tak jak robi się to w wielu zachodnich krajach ..

Pozdrawiam..
Powiem szczerze nie dziwie sie temu.Dla mnie to normalne ze tak sie dzieje.
Tylko nie zgadzam sie z tym ze kłamią mówią ze bezwypadkowe.
Reszta do przełknięcia.
Takie auta maja swoja cenę wiec sie opłaca to robić.
Auta jeszcze uchodza w EU za luksus i standard poziomu życia.
dlatego ja nauczony doświadczeniem zawsze drukuje ogłozenie, jadę mam ogłoszenie, kupuję ogłoszenie do dokumentó, powó prosty, ukryte wady zawsze mozna wygrac przed sadem z gosciem któy je ukrył.
znam taki przypadek z własnego podwórka i nie ukrywam ze tez ogladałęm tą sztuke ale panorama mnie odstraszyła, mase aut z niemiec są spalone rpzez solar własnie.
no i có,z ktos kupi i bedzie sie cieszył

moim zdaniem to szczep z angola albo z jumy.
(28-02-2015 17:11)Sigma_74 napisał(a): [ -> ]dlatego ja nauczony doświadczeniem zawsze drukuje ogłozenie, jadę mam ogłoszenie, kupuję ogłoszenie do dokumentó, powó prosty, ukryte wady zawsze mozna wygrac przed sadem z gosciem któy je ukrył.
znam taki przypadek z własnego podwórka i nie ukrywam ze tez ogladałęm tą sztuke ale panorama mnie odstraszyła, mase aut z niemiec są spalone rpzez solar własnie.
no i có,z ktos kupi i bedzie sie cieszył

moim zdaniem to szczep z angola albo z jumy.

tylko skurwiela zgłosić na psiarnię ,ludzie pracują ciężko na takie pieniądze.
nie powinno się tak dziać z tymi autkami choć pojęcie np, bez wypadkowy świadczy o tym iż w tym pojeździe nikt nie zginął lub nie przebywał w szpitalu powyżej siedmiu dni i dostał miano kolizji a później robią syfy 2 w 1, musimy mieć się na baczności podczas zakupów trzeba pamiętać o klapkach na oczach pozdrawiam .
a przede wszystkim porównac ceny z innymi autami tego samego typu.


zobaczcie w niemczech, auta maja grubo ponad 20 kkm a u nas cóz,

poza tym ja mam pod oknem 4 handlarzy i widze co wożą - fakt nie robią tylko sprzedaja - to sie w pale nie miesci, w stacjach kasacji pojazdów sa nieraz lepsze.

pewnie ktos sie natnie zapewne bo łądna sztuka
Tak gdzies z 8-10 lat temu szukalem warsztatu bo mialem do wyciagniecia w aucie podluznice. Taki tylko poczatek tej podluznicy prawej przedniej i jezdzilem po okolicy kto sie teog podejmie w jakiejs rozsadnej monecie. Trafilem w sumie prawie na miejscu u siebie na taka firme co to wlansie dysponowali dwoma ramami do prostowania aut. JEdnakze miali tyle roboty swojej ze nie brali nic z zewnatrz. Na placu stał jakis merc chyba SLK czy cos w ty stylu. Spadlo grzewo na to auto gdzies na zachodzie. Ale to drzewo mialo gdzies srednce z 1 metra wiec chyba nie bede opisywal jak wygladalo to auto. Ten seat tak zle nei wygladal. Zrobili go choc trwalo to gdzies z poltora miesiaca. Wyklepany, wyprostowany i poszedl gdzies w polske. Normalnie strach pomysleć. Klepia i skladają takie ulepy ze szkoda gadac. Aczkolwiek musze przyznac ze bywa roznie i tak jak tu sigma zasugerowal, moze poszedl przeszczep z jakiegos cieplucha albo angola i auto moze nie byc ze tak powiem niebezpieczne na drodze. Mozna polowe auta wyciac i wspawac do drugiego ale mozna tez same numery albo polowe pasa przedniego z podszybiem wyciac i przeszczepic do angola i tez auto bedzie proste i bedzie jezdzic wzorowo.
Polak -potrafi Angry .
Stron: 1 2
Przekierowanie