Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

nikt ni ekazal sciagac zabezpieczenie. Gruszka jest pryzkrecona do takiej podstawy z blaszki na dwóch nakretkach na klucz 10. Odkrecasz te dwie nakretki i sobie machasz ladnie ta cala gruszka razem z dzwignia zmiennej geo.

No tez prawda a ja zawsze pod gorke :-) Warto byloby to rozruszac.

witam kolego jeśli o mnie ci chodziło to nie zrobiłem tego dymienia jest teraz ciepło nie mam tego problemu u mnie dzieje sie tak od ok +3 stopni na polu teraz jest ok. Ale podejrzewam popychacze bo jak zimny to sutkną i jak ciepły to jakbym jednego słyszał albo to dwumas słyszę narazie jeżdżę obserwuje forum może ktoś coś wymyśli ciekawego lub pewnego przed zimą .

U mnie tez pali na razie dobrze ale czuje, ze zima temat powroci. Moze nie dokladnie w tym temacie ale problem odpalania. Na razie nic nie ruszam, bo czytalem tematy ludzi, ktorzy wymienili wszystko- walek, swiece, pompe paliwa a na koniec gliwice i nic sie nie zmienilo. Natomiast nie natrafilem na temat, w ktorym po wymianie walka z popychaczami problem odpalania ustapil... Jak trafie na osobe, ktora napisze "mialem problen z odpaleniem w zimie, szarpanie i dymienie a po wymianie walka pali ladnie" to wezme pod uwage wymiane walka. Inaczej moze wymienie swiece czy pompe a jak nie pomoze to bedzie ciezko palil i trudno.

ciekawa metoda naprawy ale w aso to by wywalili na pysk takiego mechanika ze bedzie wymienial na czuja lub bo gdzies cos uslyszal i ktos cos mówił. W innym warsztacie zreszta takze bo kto bedzi einwestowal kase a efektów zero.

Czasami tak jest. Jak pracowalem w szwecji to przyjechal mietek na wymiane lozysk tylu. Wymienilem. Za tydzien wymiana mostu. Pytam sie ci mu jest? Szef mowi, ze wyje podczas jazdy. Mowie, ze ma opony jakies zimowe, kwadratowe nalewki i musi wyc. Odpowiedz byla- klient wie lepiej. Nie kaze usunac wycia tylko kaze wymieniac w/g jego zalecen :-)

Zrobilem 25tys km i jest coraz gorzej...

no ta czwarta pompka ma juz wartosci troszke za duze. Aczkolwiek mysle ze wiesz ze na takie wskazania moze miec jeszcze pare innych rzeczy jak walek rozrzadu i jego wytarcie, popychacze i wszystko co ma cos wspolnego z kompresja na danym garze czyli od podgietej korby po szczelnosci itd.
Wystarczy zamienic meijscami pompki i sprawdzic ponownie vagien czy wartosci poszly za pompkami czy zostaly na swoim miejscu.

W zasadzie to trzeba sie zainteresowac pierwsza i czwarta pompka.

Wartosci poszly do gory na WSZYSTKICH pompkach. Dziwne troche takie zmiany biorac pod uwage niewielka ilosc km, ktore zrobilem. Na razie nie kuleje, normalnie jezdzi to nie chce nic ruszac. Bede obserwowal. To, ze komputer zaniza zuzycie paliwa o pol litra swiadczy, ze cos bylo dlubane przy pompkach. Pierwszym krokiem bedzie regulacja na 225st. Jesli nic sie nie zmieni to bede zamienial. Wtedy tez obejrze walek.
Maly przebieg, jeden wlasciciel :-)

nie no zanizanie na FIS o niczym nie swiadczy. To nie jest miernik mierzacy przeplyw paliwa do silnika to nie licznik jak od wody. To sa wartosci wyliczane czysto z danych z komputera takich jak temperatury wszystkeigo co sie da zmierzyc ( paliwo, powietrze, czasy otwarcia wtrysków, pedal gazu, predkosc, przyspeiszenie, obciazenie silnika itp). To jest bardzo malo miarodajne zwlaszcza jak sie jezdzi agresywnie badz na krótkich dystansach. Jeszcze dosc czestym bledem mechanikow dlubiacych przy tych autach jest to ze gdy stweirdzaja nieszczlenosc na pompie tandemowej to na sile uszczelniaja ja na silikony itp. To z kolei powoduje ze drobinki silikonu moga sie czasami dostac do ukladu paliwowego i mamy zalatwione pompki.
Ja bym zamienil pompki miejscami.