Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA

Pełna wersja: Blokujące się koło
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
To czekamy Smile Tongue
Koledzy, wszyscy się skupili na tych linkach, a zacinanie się zacisków w naszych samochodach wcale nie jest takim rzadkim zjawiskiem.
Czerwony, to łatwo sprawdzić. Wypinasz linkę przy kole i próbujesz nią poruszyć. Mogła się też dźwigienka od ręcznego przy kole zasyfić i też wystarczy nią poruszyć. Moja była zasyfiona też co nieco ale głównie od nieużywania bo praktycznie nigdy nie używam ręcznego zostawiając auto na biegu.
(30-01-2017 10:56)grażyny napisał(a): [ -> ]Może z dalszymi postami poczekajmy aż kolega Mapet napisze jak rozwiązał swój problem i jaka była jego przyczyna .

Po kilku dniach po pozostawieniu samochodu przez noc w czasie silnych mrozów tylko na biegu okazało się że już koło się nie blokuje co tylko potwierdza, że ręczny był głównym winowajcą całego problemu.

Koło toczy się odpowiednio tak jak trzeba bez najmniejszych blokowań.
Do linek jeszcze nie zaglądałem z uwagi na brak czasu ale tak jak wspomniał wesol na początek je powyciągam, przesmaruję i zobaczymy. Przebiegów dużych nie robię więc zakupu dokonam kiedy będzie to tylko konieczne.

póki co problem rozwiązany - wian linek od hamulca ręcznego Wink.

P.S. Tak wracając do dyskusji na temat sensowności wymiany jakiegokolwiek elementu to również uważam, że wymiana części na nową powinna być tylko koniecznością a jeśli można naprawić to po co przepłacać Tongue ?

Pzdr
(01-02-2017 11:20)Mapet napisał(a): [ -> ]
(30-01-2017 10:56)grażyny napisał(a): [ -> ]Może z dalszymi postami poczekajmy aż kolega Mapet napisze jak rozwiązał swój problem i jaka była jego przyczyna .


P.S. Tak wracając do dyskusji na temat sensowności wymiany jakiegokolwiek elementu to również uważam, że wymiana części na nową powinna być tylko koniecznością a jeśli można naprawić to po co przepłacać Tongue ?

Pzdr
Jak napisałeś jeździsz mało. Gdybyś robił przebiegi duże i poza granicami kraju to byś się nie wahal. Oczywiście smaruj i oby działało. Ale ja takiego ryzyka nie podejmuje. Jak zatnie się to zmieniam. Ale gdybym jeździł wokół domu napewno bym próbował smarować Smile
Albo zrobisz tak jak ja, zapomnisz się i ząciagnesz ręczny gdzieś dalej od domu i tak zostanie.. Tyle że ty już wiesz co to moźe być. Jak już wróciłem to na początku wmawiał jakiś tutejszy ginekolog że to zaciski.. Chciał zarobić frajer.
Tak jak mówisz w poprzednim aucie mi zacinalo i nie używałem ręcznego. A żona na parkingu ciach. I palenie klocków do domu.
(01-02-2017 11:20)Mapet napisał(a): [ -> ]
(30-01-2017 10:56)grażyny napisał(a): [ -> ]Może z dalszymi postami poczekajmy aż kolega Mapet napisze jak rozwiązał swój problem i jaka była jego przyczyna .

Po kilku dniach po pozostawieniu samochodu przez noc w czasie silnych mrozów tylko na biegu okazało się że już koło się nie blokuje co tylko potwierdza, że ręczny był głównym winowajcą całego problemu.

Koło toczy się odpowiednio tak jak trzeba bez najmniejszych blokowań.
Do linek jeszcze nie zaglądałem z uwagi na brak czasu ale tak jak wspomniał wesol na początek je powyciągam, przesmaruję i zobaczymy. Przebiegów dużych nie robię więc zakupu dokonam kiedy będzie to tylko konieczne.

póki co problem rozwiązany - wian linek od hamulca ręcznego Wink.

P.S. Tak wracając do dyskusji na temat sensowności wymiany jakiegokolwiek elementu to również uważam, że wymiana części na nową powinna być tylko koniecznością a jeśli można naprawić to po co przepłacać Tongue ?

Pzdr

No dobrze, linka. A jeżeli puściła ci gumowa uszczelka po dźwignią i oś stanęła w tulejce w zacisku - tak jak napisał K9Darek? W/g mnie diagnoza jest połowiczna. Ustaliłeś, że winowajcą nie jest zacinający się tłoczek tylko ręczny. Teraz trzeba by zdjęć koło, wypiąć linkę z dźwigni i:
-pociągnąć za linkę
-poruszać dźwignią (i sprawdzić stan uszczelnienia)
w obu przypadkach pod wpływem siły ręki element ma się poruszać. Możesz nawet zdjąć dźwignię, wystarczy tylko odkręcić nakrętkę i zobaczysz, czy na osi nie zebrał się syf.
A kiedyś w pośpiechu wyskoczysz z samochodu, zapomnisz się i zrobisz "ciach" jak w poście piętro wyżej i masz pozamiatane.
Czy nie macie dość pisania prawie że powtarzających się postów rzecz prosta jak linki w ręcznym ,kolega ma problem wie co robić a nic nie robi .
Nie robię nic w temacie, ponieważ nie mam czasu i póki co możliwości. Po za tym problem (mam nadzieję) jest mi już znany więc póki co odstrzelę tylko prowizorkę.

Do momentu aż nie zrobię tego ręcznego nie będę go wrzucał Smile
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie