kierownica- obszycie

[maciek-basia]

witam własnie obszyłem pierwszy raz kierownice która była juz nieco zniszczona

[marcyb3]

fajnie wyszła kolorystycznie ,chyba bede musiał swoją obszyć,na necie zamawiałeś skórke czy gdzie inndziej kupowałeś?i jakie koszty jak można wiedzieć?

[maciek-basia]

czesc koszty smieszne i troche checi podam ci moze gdzie bralem i u kogo
http://allegro.pl/pokrowiec-na-kierownic...source=mlt

[marcyb3]

dzięki , no to po nowym roku bedzie chyba trzeba kierownice obszyć, a jaka jakość tej skóry??

[goozik]

Ja tam skórę od razu PO zapachu poznaję ..ale są różne sposoby

[andrew7800]

Fajna kolorystyka, trochę wyobraźni i można to zrobić samemu. Koszt skóry w granicach 30-50 PLN, a specjaliści biorą za obszycie z materiałem około 200PLN+ koszty wysyłki. Ja też sam obszywałem swoją kierownicę rok temu,dzięki temu zdobyłem nowe doświadczenie Dobrałem kolory siwy i czarny tak jak deska rozdzielcza w aucie.
Wybaczcie ale przed chwilą zrobiona fotka.

[piotto0]

Wiadomo duży "+" za chęci no i samemu coś mamy zrobione.
Jednak mi osobiście by średnio odpowiadał taki stan wyjściowy obszytej kierownicy ( czy to chociaż by krawędzie które nie dochodzą do końca w pierwszej fotce jak też sam szew w drugim zdjęciu kolegi. )

Ja parę lat temu jak miałem starszego Sharana to też obszywałem kierownicę ( wysłałem - obszycie jeden dzień i wróciła do mnie kurierem ) zapłaciłem z tego co pamiętam 130zł i kierownica była obszyta + klejona i wyglądała jak oryginał. Tylko skóra nie była "śliska" i wytarta no i kolor był delikatnie mniej czarny jak w starej skórze.

http://s1126.photobucket.com/user/raggam...c.jpg.html

Tak przykładowo wyglądało wykonanie ( fotka też kogoś z allegro ).
Oczywiście inny szew / kolor itd tylko chodzi mi o efekt.

[goozik]

Ja parę lat temu jak miałem starszego Sharana to też obszywałem kierownicę ( wysłałem - obszycie jeden dzień i wróciła do mnie kurierem ) zapłaciłem z tego co pamiętam 130zł i kierownica była obszyta + klejona i wyglądała jak oryginał
[/quote]

Bez urazy kolego,ale albo robiłeś coś sam -albo nie,trzeba się określić ...andrew wyraźnie napisał,że robiłsam obszycie i wygląda na to ,że ma zdolności :0

[andrew7800]

Wiadomo duży "+" za chęci no i samemu coś mamy zrobione.
Jednak mi osobiście by średnio odpowiadał taki stan wyjściowy obszytej kierownicy ( czy to chociaż by krawędzie które nie dochodzą do końca w pierwszej fotce jak też sam szew w drugim zdjęciu kolegi. )

Ja parę lat temu jak miałem starszego Sharana to też obszywałem kierownicę ( wysłałem - obszycie jeden dzień i wróciła do mnie kurierem ) zapłaciłem z tego co pamiętam 130zł i kierownica była obszyta + klejona i wyglądała jak oryginał. Tylko skóra nie była "śliska" i wytarta no i kolor był delikatnie mniej czarny jak w starej skórze.

http://s1126.photobucket.com/user/raggam...c.jpg.html

Tak przykładowo wyglądało wykonanie ( fotka też kogoś z allegro ).
Oczywiście inny szew / kolor itd tylko chodzi mi o efekt.

Wiem kolego że pod względem estetycznym moja kierownica nie jest do końca ok, ale jak wyżej pisałem że dzięki temu zdobyłem doświadczenie i następna kierownica będzie idealna. Zaczynałem z zerowym doświadczeniem i nie chciałem żeby wyglądała tak jak na pierwszym zdjęciu (nie obszyte ramiona kierownicy). Następnym razem użyje innej nici bo ta jest za gruba oraz w inny sposób obszyję ramiona wtedy będą szwy ukryte za kierownicą.

Osobiście uważam że kolega na pierwszym zdjęciu obszył kierownicę po raz pierwszy sam i należy mu się szacunek za to że podjął się tego wyzwania, bo pewno stara skóra się przetarła tak jak u mnie i podczas prowadzenia auta bardzo to przeszkadza.

[piotto0]

Ja parę lat temu jak miałem starszego Sharana to też obszywałem kierownicę ( wysłałem - obszycie jeden dzień i wróciła do mnie kurierem ) zapłaciłem z tego co pamiętam 130zł i kierownica była obszyta + klejona i wyglądała jak oryginał

Bez urazy kolego,ale albo robiłeś coś sam -albo nie,trzeba się określić ...andrew wyraźnie napisał,że robiłsam obszycie i wygląda na to ,że ma zdolności :0
[/quote]

obszywałem kierownicę czyli wysłałem ją do firmy w której obszycie ( wybacz jeśli nie zrozumiałeś tego określenia tak więc się poprawię, w której ręczne szycie wykonała firma ) następnie kierownica wróciła do mnie kurierem co również jest w fragmencie który za-cytowałeś. Następnie całość jest podsumowana nawet kwotą jaką musiałem zapłacić. Uważałem że z tego całego fragmentu każdy potrafi wywnioskować że użyte określenie "obszywałem kierownicę" nie ma na celu opisania czynności szycia skóry nicią i igłą wokół kierownicy tylko sam zabieg wymontowania, wysłania i odebrania oraz montażu kierownicy. Cały ten zabieg skończył się tym że kierownica posiadała nową skórę - tak więc została obszyta. Mam nadzieję że teraz wyjaśniłem Ci wszystkie wątpliwości kolego: "goozik" ...

Wracając do tematu
Nie piszę tego aby skrytykować twoją / czyjąś pracę tylko aby przedstawić swoje zdanie + dać pogląd od drugiej strony dla innych.

Wierzę że kolejna kierownica będzie idealna - i do takiej pracy nie ma się co przyczepić bo wtedy i koszty na duży "+" no i fakt że samemu się coś zrobiło.
Tylko kolejna sprawa która mnie trochę ciekawi i też może innych zaciekawi jak wygląda różnica w zakupionej skórze u Ciebie "andrew7800" a u kolegi "maciek-basia" ?
Bo w twoim przypadku nie jest obszyta sama "obręcz" tylko również sięga skóra na ramiona (przy poduszce) ? I jest tam przyklejona ? Przynajmniej tak to wygląda i nie zostaje trochę miejsca i widać pod spodem kawałek starej skóry.