Witam, to mój pierwszy post na forum więc witam grupę.
W mojej Alhambrze od zakupy tj. 2 miesiące borykamy się z problemem braku mocy w zakresie 0-1800 obr. Pod górkę z jedynki właściwie nie da się ruszyć. Po przekroczeniu 1800 obr turbo pięknie podaje i auto jedzie jak powinno. Turbina jest regenerowana 10kkm temu, sprzeglo ok, korekty na wtrysk ach w normie. Przepływomierz sprawdziłem za pomocą diody, po wpięciu w 4 i 5 pin auto odzyskuje moc na dole, wjeżdża pod górkę bez problemu. Ale nie wkręca się później na obroty i nie ma mocy na górze. Zakupiłem używana "rzekomo sprawna" Używke z identycznymi numerami i po podłączeniu było jeszcze gorzej, auto totalnie zamulone dodatkowo słabiej wchodził na obroty na górze i startował od około 2200 obr. Czy miałem pecha i zwyczajnie należy kupić nowa oryginalna przeplywke czy problem leży gdzie indziej? Z góry dzięki za odp
W mojej Alhambrze od zakupy tj. 2 miesiące borykamy się z problemem braku mocy w zakresie 0-1800 obr. Pod górkę z jedynki właściwie nie da się ruszyć. Po przekroczeniu 1800 obr turbo pięknie podaje i auto jedzie jak powinno. Turbina jest regenerowana 10kkm temu, sprzeglo ok, korekty na wtrysk ach w normie. Przepływomierz sprawdziłem za pomocą diody, po wpięciu w 4 i 5 pin auto odzyskuje moc na dole, wjeżdża pod górkę bez problemu. Ale nie wkręca się później na obroty i nie ma mocy na górze. Zakupiłem używana "rzekomo sprawna" Używke z identycznymi numerami i po podłączeniu było jeszcze gorzej, auto totalnie zamulone dodatkowo słabiej wchodził na obroty na górze i startował od około 2200 obr. Czy miałem pecha i zwyczajnie należy kupić nowa oryginalna przeplywke czy problem leży gdzie indziej? Z góry dzięki za odp
