19-02-2013, 11:47
zamiast butelki denaturatu już lepiej parę litów benzyny oczywiście nie do przesady.
Proszę pisać na Maila bo PW jest zapchane.
Problemy po wlaniu lepszego ON
|
19-02-2013, 11:47
zamiast butelki denaturatu już lepiej parę litów benzyny oczywiście nie do przesady.
Proszę pisać na Maila bo PW jest zapchane.
19-02-2013, 11:52
Tylko dykta się łączy z wodą a benzyna nie. Cały vic właśnie w tym polega żeby wygnać wodę z zbiornika.
19-02-2013, 14:19
http://www.youtube.com/watch?v=QeFF0PfFyi4
http://www.youtube.com/watch?v=FfBPe4qG-4w http://www.youtube.com/watch?v=i_oTSOY6leU http://www.youtube.com/watch?v=PaVWTtG8Zgc http://www.youtube.com/watch?v=R6hjT1Kv8Ok Pretor dobry pomysł. Można powiedzieć że już ktoś też to robił i opublikował. Fajny i ciekawy temat. Co naprawdę lejemy i jak to wygląda wtedy gdy tego najbardziej potrzebujemy i jak to wygląda.
19-02-2013, 15:40
A ja zawsze jak wlewam paliwo, to dolewam trochę Skydd. W tamtym roku przy mrozach -25*C odpalał od razu. W tym roku też było OK, ale nie było takich mrozów. http://www.autochemia24.pl/product-pol-1...r-1l-.html
SEAT Alhambra 1.9TDI (AFN) 142KM/325Nm
19-02-2013, 18:05
Tuz przed moim tankowaniem byla dostawa paliwa sadze ze w 'dolku' byla nie zla demolka a ja to zaciaglem do baku.To tez moglo miec znaczenie.
22-02-2013, 21:38
Kolejny ciekawy artykuł na ten temat: http://goo.gl/XIRRD
Sama matematyka wiele mówi: nie ma innej możliwości jak "lewe paliwo" i to w skali masowej.
23-02-2013, 19:03
Ja też całą zimę leję orlen verva i jeszcze nie miałem powodów, żeby się do czegoś przyczepić.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|