Zrób zdjęcie jak to wygląda u Ciebie. Może być jeszcze tak, że ten górny talerz z gumą na obwodzie jest za wysoko i trze o krawędź blachy, w którą potem wchodzi plastikowe podszybie (ta duża półka pod mechanizmem wycieraczek). A tak się dzieje, jak masz odwrotnie założoną poduszkę, albo za wysoki talerz, albo coś źle zmontowane
09-10-2014, 13:48 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-10-2014, 13:48 przez gralik.)
wymontowałem półkę i zrobiłem fotki. ogólnie jest tak że talerzyki górne opierają o uszczelkę półki. po zdjęciu półki i wyjęciu uszczelki niestety też trzeszczy trochę mniej ale nadal. zastanawiam się czy nie są za wysoko.
a może jest możliwość że dali mi nie te łożyska ????
Popatrz jak wystaje Ci guma z kielicha. To właśnie poduszka amora - założona na opak. Zobacz jeszcze raz zdjęcie z poprzedniej strony - to co u Ciebie wystaje ma być skierowane w dół - mniejsza średnica poduszki w dół. O dół kielicha opiera się ten gruby pierścień poduszki i NIE WYCHODZI powyżej blachy. Jak założysz odwrotnie, to masz efekt jak na Twoim zdjęciu - guma wyłazi z kielicha.
dokładnie kolego tak jak ci wysłałem zdjęcie na pierwszej stronie, tak ma być zamontowana guma
Jestem Marcin z Jastrowia i mam VW Touran 1,9 TDI 105 KM z 2007 roku
GG 7631161
Skype jak coś na PW
Nie nienawidzę cwaniactwa
służę pomocą w diagnostyce grupy VAG
09-10-2014, 21:25 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-10-2014, 21:27 przez gralik.)
to właśnie tak jest zamontowane. Zastanawia mnie czy takie odgłosy może dawać stabilizator. Wymieniałem też te 2 gumy stabilizatora oraz łączniki. ale już zgłupiałem co to może tak trzeszczeć.
i też mnie zastanawia bo jedyne co nie zostało wymienione to te talerzyki nad sprężyna pod łożyskiem amortyzatora czy jak one np są stare może wypaczone (choć mechanik mówił że wyglądały ok) mogą powodować trzeszczenie.
Skoro talerzyki ocierają Ci o uszczelkę podszybia, to znaczy, że to one trzeszczą. Podnieś przód i pokręć kierownicą. Na opuszczonych kołach talerze opadną i nie będzie trzeszczenia. Obstawiam mimo wszystko źle zamontowane poduszki.
Jak podniesie przód to pewnie wszystko co miało piszczeć przestanie bo nie będzie obciążone.
Ja bym psiknął WD40, tylko nie wszędzie naraz ale po kolei i słuchał podczas jazdy.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.