Czekaj. Wez mi przypomnij czy zagladales tam do tego sterownika za licznikiem co masz chodzi o ten nieszczesny wezyk w srodku sterownika. Dosc czesto on peka i sa dziwne wskazania map sensora. To ten ostatni log to juz tu lepiej wstawala suszara to nie wiem co ten gosc ci tam majstrowal ale aktualnie jest orzej jak wczesniej. Chyba ze jakis inny defekt jest.
Ta nakretke by ruszyc czasami trzeba sciagnac gruche i wtedy trzymac ta sztange a kluczem zluzowac nakretke. Po co oni tak mocno dokrecaja te nakretki to ja nie wiem. Dają tam oczewiscie troche farbki kleju do gwintu ale po co to ja nie wiem. To sie nie odkreci nigdy. Jak sciagniesz gruszke to ja obadaj,mozesz ja cala wykompac w ropie i potem ta rope usunac ze srodka ale bez obaw jak tam w srodku troszke zostanie to nic to nie przeszkadza. Lapke od geometrii tez bedziesz mogl sprawdzic czy ladnie chodzi bez oporu milimetr po milimetrze.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Ten wężyk to już wymieniałem profilaktycznie.
Turbina jest po czyszczeniu geometrii.
Gruszka jest nowa.
Ten drugi log to robiłem jak odebrałem auto i myślałem ze mi za późno wstaje wiec pojechałem do niego i przestawił gruszkę, czyli co wykręcił cięgno ze się pogorszyło?
No tak jak mówiłem masz wyciągnąć gruszkę i wtedy to śmigło sobie np skręcasz w imadło i nakrętkę odkrecasz. Jak będziesz to dokręcał to tylko tak lekko.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.