Ford Galaxy MK 1 FL 1.9 TDI AUY nie chce odpalić po wymiarnie rozrządu

[PAMONIUSZ]

w temacie rozrządu jak i pewnie wielu innych jestem laikiem ale mała burza mózgu.... i moze klapa gasząca cały czas gasi...

[tomaszeks_88]

Z rzeczy które były już wcześniej:
Zimny zawsze lepiej palił jak ciepły ( zimny za drugim obrotem rozrusznika, ciepły 2sekundy trzeba było kręcić).
Czasem podczas jazdy włączała się kontrolka od grzania świec, albo sobie mrugała. ale po chwili gasła i było OK.

Zawsze odpalał bez problemów.

[wojtego]

Jak nie pali nawet na plaku to pomierz kompresję. Wygląda na to, że mogłeś pogiąć zawory przez te przestawianie rozrządu o ząbek w każdą stronę.

[tomaszeks_88]

Klapka gasząca jest tam gdzie EGR ? Dziś tam zajrzałem i po ściągnięciu przewodu gumowego klapka jest otwarta. Może się sama zamykać przy odpalaniu ?

Jakby się pogięły, to pewnie by było łatwo kręcić wałem bo by nie miał kompresji, a żeby go przekręcić wałem potrzebuję użyć masę siły i zaangażowania. Słyszałbym na kręceniu rozrusznikiem że jest inaczej jak kiedyś.

Ale fakt jak nic nie wymyślę to i pewnie na sprawdzenie kompresji przyjdzie czas.

[Bogos]

Zobacz te jeszcze listki na kole wałka rozrządu czy masz wszystkie i nie pogięte. Jeszcze jedno jak napinałeś pasek rozrządu?? Jaki wymiar pomiędzy napinaczem (hydr)a stopką napinacza???

[tomaszeks_88]

Listki czyli te odstające dzyndzelki z koła pasowego rozrządu ?

Ustawiłem na 4mm. Ale poźniej jak mi nie chciał odpalać to żeby za każdym razem go nie cofać to skręciłem go tak żeby był pasek napięty na zablokowanym napinaczu za pomocą tego zabezpieczenia. (ten tłumik drgań).

Ale to chyba niema żadnego znaczenia ?
Ale tak jak pisałem na początku był ustawiony na 4mm i też nie chciał odpalić.

[wesol]

Sprawa jest taka ze albo scielo klina na kole na wale albo sfajdane kolo na walku rozrzadu albo czujniki walu i walka dziabniete. Z tym ze walka to by jeszcze odpalil po dluzszym kreceniu a walu to juz nie.
Klapa gaszaca tu nie ma nic do rzeczy.

[tomaszeks_88]

Ale jakby ścięło klina na wale to przecież by się obróciła zębatka i byłaby kolizja, a jakby się coś przesunęło to by znaki się nie zgadzały ? Czy się mylę ?

Czujnik wałka rozrządu można wykluczyć bo była podmianka.
Czy czujniku wału nic nie robiłem.

Sfajdane tzn ? co mogło mu się stać ??

---

Co bym miał jutro sprawdzić ??
Ten przekaźnik ?
klapkę od gaszenia ?
Kupię puchę auto startu i popróbuję ? Bo ostatnio to taka resztką tam psikałem.

Uszkodził się kluczyk ??

[buba]

a dostęp do kompa kiedy będziesz miał?

[Bogos]

(25-10-2016 20:30)tomaszeks_88 napisał(a):  Ale jakby ścięło klina na wale to przecież by się obróciła zębatka i byłaby kolizja, a jakby się coś przesunęło to by znaki się nie zgadzały ? Czy się mylę ?

Jakby sie tam to kolo zebate obrcio tu juz bys mial pozamiatane, Zawory albo tok w kosz. Wystarczy ze lekko sie przesunie 0,5mm i sobie mozna krecic az aku padnie. Teraz wydaje mi sie ze musisz zwalic rozrzad i sprawdzic kolo zebate. Dokladnie ten klin o ktorym wspomnial wesol. To takie zadanie na dzis.
Inne propozycje co piszesz typu_ kluczyk czy jakies autostarty to sobie daruj. nara