Szukaj w tytułach wątków
Wyszukiwanie - więcej info
Wentylator nagrzewnicy przód - przyśpiesza/zwalnia itp.
|
10-06-2016, 23:08
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
Choc juz było pozno ok. 20 to wzialem sie za wyciagnięcie tego silniczka wentylatora. Dostęp jaki jest każdy wie kto choc troche zgłębił temat. Okazało sie ze szczotek juz nie ma. Dorabiam szczotki,szlifuje komutator i zobaczymy co bedzie dalej. Ogólnie luzów nie ma tulejkach lekki tylko wzdłużny co nie wpływa na prace. Trzymałem go w ręce i podłączyłem na przewody orginalne to wlasnie szarpał tak jak było slychac go w obudowie. No nic bede musiał na przyszłość taki wentylatorek sobie zalatwic po taniości gdzies na szrocie.
|
|||
Reklama
|
|||
|
12-06-2016, 21:09
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
A widzisz, a chciałeś climatronic wymieniać
|
|||
12-06-2016, 22:52
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
Tez troszkę dziwne ze szczotki się skończyły. Ile to musi auto mieć na szafie kilometrów czy moto godzin ze juz się skończyły. Sporo tez w życiu nawymienialem tych szczotek czy całych silniczkow nawiewu i były to zazwyczaj dostawczaki z przelotem juz takim średnim.
Zastanawia mnie też ten fakt szlifowania komutatora. Troszkę to dziwne bo raczej się tego nie robi. |
|||
12-06-2016, 23:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-06-2016 23:46 przez peters.)
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
Nowoczesność schodzi na psy. Nawiew cały czas prawie włączony ,wiec i szczotki poszły sie bzy... Moze silnik jest nie orginalny lub juz zmieniany i szczotki szybko sie skończyły. Komutator sie czyści drobnym papierem lub zbiera na Tokarni lub wymienia sie całość na drugie. Albo nowe albo używka. U mnie juz jeden altek od T4 leży do tego zabiegu. Tez szczotki sie zawieszały i altek sie świecił. Gdyz komutator ma za duży próg. Tzn ma progi i szczotki nie zbierają równo cos w tym sensie.
(12-06-2016 21:09)mamwi napisał(a): A widzisz, a chciałeś climatronic wymieniać Co do tego to dzis wyświetlacz zaczął migać ,wiec sprawa sie wyjaśniła. Po prawie pół roku dociekania co moze byc z tym moim climatronikim. Czas pokazał ze Ucieka czynnik ,wiec najpierw trzeba znaleść usterkę a potem zrobic jak nalezy. |
|||
13-06-2016, 05:31
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
(12-06-2016 22:52)wesol napisał(a): Tez troszkę dziwne ze szczotki się skończyły.Odpowiem tak komutatory się przetacza na tokarni (tylko tokarz musi być dobry co by nie biło), potem trzeba troszkę przeczyścić (zebrać mike między lamelami). Zamiast papieru ściernego używam pumeksu (włączyć przez jakiś opór, co by miał wolne obroty i wtedy się szlifuje ) papierem ściernym można raczej zaszkodzić. Co prawda tu nie ma takich obrotów jak w odkurzaczach ale zawsze to są obroty a bicie nawet małe może powodować szybsze zużycie szczotek i komutatora. Natomiast szczotki polecam raczej orginalne niż dorabiane, bo te drugie nie zawsze mają właściwą twardość. |
|||
13-06-2016, 06:21
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
No juz myślałem ze tylko ja zostałem ze starej szkoły. Oczewiscie ze pumeksem bo wyszlifowuje tylko izolacje a miedź na komutatorze nie rusza. Izolacja musi być poniżej miedzi. Papier ścierny tylko szkody robi.
|
|||
13-06-2016, 08:38
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-06-2016 08:39 przez peters.)
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
Pewnie dostać takie orginalne szczotki graniczy z cudem. A ten pumeks gdzie dostanę ?
|
|||
13-06-2016, 17:03
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
Zabierz żonie z łazienki
A tak na poważnie dostaniesz chyba w każdym kosmetycznym, taki do zdzierania naskórka na piętach. |
|||
14-06-2016, 01:03
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
Myślałem ze chodzi o inny pumeks. Myśle ze drobny papier np. 400 bedzie o niebo lepszy od pumeksu na piety.
|
|||
14-06-2016, 06:42
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Wentylator nagrzewnicy przód
no wlasnie nie. Pumeksem wycierasz izolacje miedzy lamelkami miedzianymi bo to chodzi a papierem wycierasz miedz i robisz fale dunaju na komutatorze. Nie wiem kto takie rzeczy wymysla ale to amatorka. Nie chodiz oto by komutator zrobic na zloty kolor bo za chwiel do szczotek bedzie i tak czarny. Na forach oplowskich dawno temu tez to tepilem postepowanie bo poprostu ktos rzucil taka mysl i wiele osob to podlapalo. Pumeksem tez naprawialem z ojcem wiele odkurzaczy ale tez i iskrzenia na komutatorze np w wiertarkach czy szlifierkach katowych tak samo sie likwiduje. Iskrzenie to od podskakiwania szczotek jest.
Tak poza tym to co tam apapierkiem o gradacji 400 mozna wyszlifowac chyba ze przez 20 minut szlifujac. Jeszcze we weikszych silnikach to sie normlanie pilnikiem albo nawet brzeszczotem tą izolacje wycieralo. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|